Andora nastraszyła Izrael, lecz bez efektu
Kibice Izraelu mogli przeżyć lekki szok, kiedy przełączyli na mecz swojej reprezentacji w pierwszej połowie. Co prawda reprezentacji kraju Bliskiego Wschodu zdobył gola już w trzeciej minucie, ale już w piętnastej minucie Ildefons Lima doprowadził do remisu po rzucie karnym. Wynik ten utrzymał się do 41″ minuty.
Andora 1:4 (1:2) Izrael
Kartki:
Andora: Ferran Pol – David Maneiro, Ildefons Lima (40″Ayala), Jordi Rubio (70″Pujol), Emili Garcia – Marcio Vieira, Marc Vales, Edu Peppe, Cristian Martinez, Ivan Lorenzo – Gabi Riera
Izrael: Marciano – Meshumar, Ben Haim, Tiwi, Tawatha – Nir Biton, Natcho, Zahavi (70″Zahavi), Ben Haim, Vermouth (65″Shechter) – Damari (84″Hemed)