Alan Uryga zostanie uhonorowany przez Wisłę Płock

Alan Uryga

Fot. Sebastian Wiciński / Wisła Płock S.A.

Alan Uryga, kapitan Wisły Płock, opuszcza klub wraz z końcem sezonu. Piłkarz, którego umowa wygasa 30 czerwca, podpisał zimą umowę, na mocy której zostanie zawodnikiem Wisły Kraków. Nafciarze postanowili jednak podziękować mu za lata spędzone w Płocku, czego wyraz poczują wszyscy kibice obecni na meczu Wisły z Zagłębiem Lubin.

Alan Uryga odchodzi z Wisły Płock. Choć jest kapitanem drużyny, zgodził się zmienić klub i wrócić do Wisły Kraków, której jest wychowankiem. Często zdarzało się, że w podobnej sytuacji polskie kluby niejako obrażały się na zawodnika, odsuwając go od składu. W przypadku Urygi sprawa wygląda inaczej, o wiele bardziej pozytywnie.

Uryga ciągle może liczyć na szacunek w Płocku. W ostatnim meczu bieżącego sezonu Ekstraklasy kibice będą mogli w końcu zawitać na trybuny. Nafciarze chcą wykorzystać tę okazję do podziękowania kapitanowi za lata spędzone na stadionie im. Kazimierza Górskiego. Wszyscy kibice obecni na trybunach meczu 30. kolejki Ekstraklasy między Wisłą Płock a Zagłębiem Lubin otrzymają pamiątkową koszulkę. Widniał będzie na niej wizerunek Alana Urygi. Klub zaprezentował ją na swoich mediach społecznościowych.

Alan Uryga kapitanem nafciarzy został na początku bieżącego sezonu. Rozegrał w nim 26 spotkań ligowych oraz dwa mecze Pucharu Polski. W Płocku gra od września 2017 roku. Do drużyny Nafciarzy dołączył za darmo, przechodząc tam z Wisły Kraków. Teraz sytuacja się odwróci. Uryga wraca na stadion przy ulicy Reymonta, czyli tam, gdzie stawiał pierwsze kroki w poważnej piłce.

Planowane podziękowanie zasłużonemu piłkarzowi jest jak najbardziej godne pochwały. Zmiana barw klubowych nie musi być niczym negatywnym. Podjęcie decyzji o przejściu do innej drużyny wcale nie musi być dla piłkarza łatwe, ale czasem jest konieczne. Świeże spojrzenie nowego sztabu szkoleniowego, czy chociażby wyrwanie się z rutyny może stanowić impuls do postawienia kolejnego kroku w rozwoju piłkarskim. Miejmy nadzieję, że zachowanie włodarzy Wisły Płock będzie początkiem nowego trendu w Polsce. Trendu, który rozwiąże jeden z wielu drobnych problemów spotykanych na co dzień w polskim futbolu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x