blank
fot. Lech Poznań – Jagiellonia Białystok, 19.07.2020 / fot. Mikołaj Barbanell
Udostępnij:

Żuraw: Trzon zespołu pozostał

Dariusz Żuraw odpowiedział na pytania poznańskich dziennikarzy podczas przygotowań Lecha Poznań do sezonu 2020/2021. Trener Kolejorza wspomniał, iż najważniejsi zawodnicy na szczęście dla kibiców KKS-u pozostali.

Na początku szkoleniowiec wyznał plan przygotowań oraz zdradził potencjalnego rywala. Kolejorz najprawdopodobniej zagra spotkanie z Kickers Offenbach.

- Trenujemy dwa razy dziennie, a na sobotę zaplanowaliśmy grę wewnętrzną. Niedziela jest dniem wolnym. Podróż na zgrupowanie do Opalenicy zaplanowana została na poniedziałkowy poranek. To właśnie wtedy będziemy przygotowywać się do sezonu ligowego i najbliższego meczu Totolotek Pucharu Polski. Chcemy rozegrać grę kontrolną w środę, a prawdopodobnym przeciwnikiem będzie Kickers Offenbach - mówi.

Jednym z najgorętszych tematów w tym okresie są transfery. Dariusz Żuraw wypowiedział się na temat potencjalnych wzmocnień, jednak nie zdradził nic konkretnego, oprócz chęci pozyskania nowego golkipera i snajpera.

- Co do kierunków transferowych, to mówiliśmy o napastniku oraz bramkarzu. Są jeszcze inne pozycje, na które szukamy zawodników, jednak nie będę ich wymieniał. Jesteśmy przygotowani, że ktoś może odejść, ale mamy przygotowane zastępstwo. Będziemy o tym informować. To zrozumiałe, że wszyscy są ciekawi tego, kto do nas dołączy, ale transfery lubią ciszę, a my - od środka - wiemy, że sytuacja potrafi się zmienić w ciągu chwili - przyznał Żuraw.

Na pytanie, czy przedłużony okres okna transferowego może pomóc Lechowi odpowiedział w następujący sposób:

 - Ten przedłużony czas ma dwie strony. Wiemy, kogo może zabraknąć, a kogo chcemy zatrzymać, więc nie sądzę, że coś jest w stanie nas zaskoczyć. Niektóre ruchy są kwestią godzin, niektóre dni, a inne pewnie tygodnia. Dla mnie ważne, że nie mamy do czynienia z taką rewolucją, jak rok temu. Trzon zespołu pozostał. Odszedł Christian Gytkjaer, ale szybko udało nam się "ściągnąć" Mikaela.

Lech Poznań wymienił ostatnio sztab szkoleniowy. Dariusz Żuraw ocenił swoich nowych asystentów.

- Darek to wielokrotny reprezentant Polski. Grał za granicą, zbierał doświadczenie w akademii i ma bardzo dobry kontakt z młodymi zawodnikami. Z kolei Janusz jest byłym reprezentantem, grającym w kraju oraz za granicą. Posiada ogromne doświadczenie z pracy choćby w Red Bull Salzburg, zespole będącego na czele ligi i występującego w Lidze Mistrzów. Współpracował m.in. z Marco Rose, moim kolegą z boiska z czasów Hannoveru, który prowadził właśnie Salzburga.

Źródło: Lech Poznań


Avatar
Data publikacji: 6 sierpnia 2020, 16:26
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.