Żuraw: Nasza gra jest ładna dla oka

- Nasza gra jest ładna dla oka, natomiast nie jest ona tak skuteczna, jak byśmy chcieli - mówił Dariusz Żuraw przed zbliżającym się pojedynkiem z Pogonią Szczecin.

"Kolejorza" w sobotę zremisował już w dziesiąte spotkanie w sezonie. Opiekun "Miedziowych" Martin Sevela pochwalił rywali mówiąc, że poznaniacy grają najpiękniejszą piłkę w ekstraklasie - Miło jest słyszeć zaraz po meczu miłe słowa na temat naszej gry oraz inne głosy mówiące o tym, że był to dobry pojedynek do oglądania. Każde dobre słowo cieszy. Nasza gra jest ładna dla oka, natomiast nie jest ona tak skuteczna, jak byśmy chcieli i tutaj jeszcze wiele pracy przed nami - dodał Żuraw, cytowany przez "lechpoznan.pl".

lechpoznan.pl/fot. Przemysław Szyszka

Szkoleniowiec lechitów został odesłany z ławki rezerwowych za podważanie decyzji arbitra. Był to jak na razie pierwszy przypadek po pauzie spowodowanej koronawirusem. - Mam wrażenie, że odezwałem się dwa razy i dostałem dwie żółte kartki, a nie były to jakieś wyjątkowe złośliwości w stronę sędziów, bo takich sytuacji w meczu jest po kilkanaście. Czasem zdarza się to nawet takim spokojnym ludziom jak ja. Jeżeli faktycznie nie będę mógł prowadzić zespołu z Pogonią, to wyręczy mnie moja dwójka asystentów - zaznaczył.

Do końca rundy zasadniczej pozostały dwa spotkania. We wtorek drużyna z Poznania podejmie przy Bułgarskiej Pogoń Szczecin, zaś w niedzielę zmierzy się z Koroną w Kielcach. - Celem na dwa ostatnie mecze jest sześć punktów i zakończenie tej części sezonu w pierwszej czwórce, ponieważ wtedy mamy cztery mecze u siebie w rundzie finałowej. Jeżeli chodzi o koniec ligi to celem jest podium oraz oczywiście chcemy awansować do finału Pucharu Polski i go zdobyć - zakończył Dariusz Żuraw.