Serie A: Zieliński z dwiema asystami. Skorupski bezradny

W 26. kolejce Serie A Napoli zmierzyło się na Stadio Diego Armando Maradony z zespołem Bolognii. W pojedynku Zieliński - Skorupski lepszy okazał się pomocnik ekipy spod Wezuwiusza, asystując przy trafieniach Insigne oraz Osimhena.

Napoli otworzyło wynik tego spotkania już w ósmej minucie. Piotr Zieliński zagraniem piętą wystawił piłkę Lorenzo Insigne, który bez problemu pokonał Skorupskiego strzałem zza szesnastego metra. Kilkanaście minut później Włoch spróbował takiego samego uderzenia, ale tym razem polski golkiper nie dał się zaskoczyć i świetną interwencją uratował swoją drużynę przed utratą kolejnej bramki. Ospina również zapragnął popisać się swoimi umiejętnościami i efektowną robinsonadą zatrzymał piłkę uderzoną przez napastnika Bolognii. Co prawda futbolówka raz zatrzepotała w siatce Napoli, jednak autor trafienia - Rodrigo Palacio znajdował się przed tym strzałem na pozycji spalonej. Przez to przyjezdni do szatni schodzili z niekorzystnym dla siebie wynikiem, chociaż nie odstawali oni zbytnio poziomem od swoich przeciwników.

Przełamanie Osimhena

Druga połowa zaczęła się od kuriozalnej sytuacji. Ospina wybijał z piłkę z ręki, kiedy Palacio zablokował próbę rozegrania kolumbijskiego bramkarza, a piłka wylądowała w siatce gospodarzy. Jednak arbiter główny tego spotkania uznał, że argentyński napastnik wbrew zasadom przeszkadzał golkiperowi Napoli, przez co już po raz drugi w tym pojedynku trafienie Bolognii nie mogło zostać uznane. W 53. minucie na boisku pojawił się Victor Osimhen. Nigeryjczyk do tej pory nie imponował w nowym klubie, mimo tego Gattuso zdecydował się na dość szybkie wprowadzenie go na murawę w miejsce Driesa Mertensa. To ryzyko opłaciło się włoskiemu szkoleniowcowi. Po prostopadłym podaniu od Zielińskiego 22-latek wygrał pojedynek sprinterski z Danilo, po czym umieścił piłkę w siatce rywali. Tym samym reprezentant Polski zaliczył swoją drugą asystę w tym spotkaniu.

Jednak goście nie mieli jeszcze zamiaru rezygnować z punktów w tym meczu. W 73. minucie po stracie piłki przez Demme pod własnym polem karnym bramkę kontaktową zdobył Roberto Soriano. Na odpowiedź Napoli trzeba było czekać zaledwie trzy minuty. Tym razem futbolówkę na rzecz Insigne stracił De Silvestri. Napastnik ekipy z Neapolu nie zamierzał zmarnować takiej okazji i strzałem zza pola karnego ponownie wyprowadził swój zespół na dwubramkową przewagę. Mimo starań obie ekipy do ostatniego gwiazdka nie były w stanie zmienić wyniku na Stadio Diego Armando Maradony.

26. kolejka Serie A, 07.03.2021 r.

Fiorentina 3:3 Parma

Crotone 4:2 Torino

Na listę strzelców tego spotkania wpisał się Arkadiusz Reca. Polski wahadłowy najpierw wygrał pojedynek główkowy, a następnie po wystawieniu piłki przez jednego z napastników Crotone, przymierzył w górny róg bramki. Golkiper ekipy gości nawet nie miał szansy, by zareagować.

Sampdoria 2:2 Cagliari

Kolejnym Polakiem, który w tej kolejce zanotował trafienie, był Bartosz Bereszyński. Prawy obrońca otrzymał w polu karnym rywali podanie pod linię końcową boiska. Jednak 28-latek potrafił zamienić tę sytuację na bramkę. Posłał mocne uderzenie nad głową Cragno. Włoski bramkarz zdążył zareagować, ale nie był w stanie zatrzymać tak mocnego uderzenia Bereszyńskiego.

07.03.2021 r., 26. kolejka Serie A, Stadio Diego Armando Maradony

Napoli - Bologna 3:1 (1:0)

Insigne 9' 76', Osimhen 65' - Soriano 73'

Napoli: Ospina - Di Lorenzo, Rrahmani, Koulibaly, Ghoulam (Hysaj 22')- Ruiz, Demme - Politano, Zieliński (Rui 79'), Insigne (Elmas 79')- Mertens (Osimhen 53')

Bologna: Skorupski - De Silvestri, Danilo, Soumaoro, M'baye (Medel 76') - Poli (Dominguez 58'), Svanberg (Vignato 76') - Skov Olsen (Orsolini 76'), Soriano, Sansone (Barrow 65') - Palacio

Żółte kartki: Koulibaly 52', Rui 84'