Kosta Runjaić przed Lechią: Nie liczymy na ich kryzys, w drużynie zostali najważniejsi piłkarze i trzon drużyny
Rozpędzoną Lechię Gdańsk postara się zatrzymać Legia Warszawa. - Po raz drugi zdarza nam się grać z tym samym rywalem dwa mecze z rzędu - mówi Kosta Runjaić.
Legioniści przed tygodniem zdemolowali Jagiellonię w Białymstoku (5:2) i tracą siedem "oczek" do prowadzącego w PKO Ekstraklasie Rakowa Częstochowa. - To co miało miejsce w poprzednich sezonach jest mniej ważne. Liczy się to, co będzie się działo w najbliższych dniach i tygodniach. Jeżeli chcemy utrzymać kontakt z czołówką, to powinniśmy wygrać najbliższe pojedynki. Od dwóch lat Raków gra solidnie i notuje coraz większy progres. W zeszłym sezonie, po rundzie jesiennej, zajmowali trzecie miejsce w tabeli. Nie liczymy na ich kryzys. Musimy podnieść z boiska punkty, które są do zdobycia, a w końcowym rozrachunku zobaczymy, kto będzie lepszy - uważa szkoleniowiec Legii.
- Zwycięstwa w trzech ostatnich meczach pozwolą nam zamienić dobrą rundę jesienną na bardzo dobrą. Nasz bilans przy Łazienkowskiej to pięć zwycięstw ligowych i dwa remisy. To nasz wielki sukces. Stworzyliśmy z drużyną i kibicami monolit. Sprawia to, że mecze rozgrywamy nie w jedenastu, a w liczbie ponad 20. tysięcy osób. Zdarzały nam się spotkania, które przegrywaliśmy. To właśnie wtedy kibice pchali nas do przodu i prowadzili do kolejnych trzech punktów - podkreśla.
- Nie będę składał żadnych deklaracji jeśli chodzi o ustawienie. Rafał Augustyniak jest w 100% gotowy na mecz. Niestety, w jutrzejszym spotkaniu nie zagra Artur Jędrzejczyk. Nawet jeżeli Artur byłby gotowy na wtorkową rywalizację w pucharze, to i tak nie mógłby wystąpić z powodu nadmiaru żółtych kartek. To dobry moment, żeby rozłożyć odpowiedzialność gry w obronie na większą liczbę graczy - zaznacza.
- W piłce nożnej chodzi w pierwszej kolejności o wyniki. Rezultaty Lechii poprawiły się, co daje dodatkową motywację drużynie. W analizie przedmeczowej wzięliśmy pod uwagę ostatnie pojedynki. Jeżeli powiem, że Lechia Gdańsk to ta sama drużyna, która w zeszłym sezonie zajęła czwarte miejsce w lidze i awansowała do kwalifikacji Ligi Konferencji UEFA to nie skłamie. W składzie naszych rywali zostali bowiem najważniejsi piłkarze i trzon drużyny - ostrzega przed łatwymi punktami Runjaić.
Piątek:
18:00 | Stal Mielec - Zagłębie Lubin
20:30 | Legia Warszawa - Lechia Gdańsk
Sobota:
12:30 | Piast Gliwice - Warta Poznań
15:00 | Cracovia - Jagiellonia Białystok
17:30 | Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze
20:00 | Raków Częstochowa - Wisła Płock
Niedziela:
12:30 | Miedź Legnica - Śląsk Wrocław
15:00 | Widzew Łódź - Radomiak Radom
17:30 | Lech Poznań - Korona Kielce
źródło: legia.com
-
Kwadrans futboluBARCELONA znowu PRZEGRYWA, ATLETICO zostaje LIDEREM! I KWADRANS FUTBOLU #140
Rafał Makowski / 22 grudnia 2024, 15:07
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
Plotki transferoweZ drugiej ligi polskiej.. do Serie B? Sensacyjne doniesienia z Półwyspu Apenińskiego
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 11:15
-
1 Liga PolskaArka Gdynia znacząco wzmocni się zimą? Dawid Szwarga chce zaszaleć na rynku transferowym
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:51
-
Mistrzostwa ŚwiataNetflix informuje: platforma streamingowa zdobyła prawa do mistrzostw Świata kobiet [Oficjalnie]
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:34
-
1 Liga PolskaGórnik Zabrze chce młodzieżowca z I Ligi
Kamil Gieroba / 20 grudnia 2024, 11:50