Czyżby problemy z uzyskaniem certyfikatu przez Macieja Iwańskiego miały się skończyć? Podbeskidzie Bielsko-Biała już we wrześniu porozumiało się z samym zawodnikiem.

Klub Polaka, czyli Turecki Mannisaspor nie chciał jednak oddać karty zawodniczej, dlatego tak długo trwały pertraktacje. Rozwiązanie problemu ma zapaść za kilka dni. Maciej Iwański również domaga się zaległych pieniędzy od poprzedniego pracodawcy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x