fot. acmilan.com
Aktualności   Ligi zagraniczne   Serie A
Udostępnij:
Facebook
X (Twitter)
WhatsApp
Kopiuj link

Wychowankowie dają Milanowi zwycięstwo

Roma przegrała z Milanem 0:2 (0:0) w hicie 26. kolejki Serie A i kończy serię trzech spotkań bez porażki. Fantastyczne spotkanie rozegrali goście, a zwłaszcza wychowankowie - Patrick Cutrone oraz Davide Calabria

Pierwsza połowa rozgrywana była w dobrym tempie, obydwa zespoły dobrze rozgrywały piłę, ale brakowało klarownych sytuacji. Zazwyczaj strzały oddawane był sprzed pola karnego, obie defensywy znakomicie ozpracowały swoich rywali i nie popełniały wielu błędów. Próbował Under, Diego Perotti, pokonać Alissona usiłował również Hakan Calhanoglu. Dopiero w drugiej połowie udało się postawić kropkę nad "i", jako pierwszy zrobił to Patrick Cutrone, a styl w jakim to zrobił sprawia, że fani rossonerich kochają 19 - latka jeszcze mocniej.

Roma starała się przedrzeć przez zasieki Milanu, jednak próby Patricka Schicka nie odnosiły żadnego skutku. Gdy Edin Dzeko wszedł na boisko wydawało się, że Milan może się obawiać. Nic bardziej mylnego. W 73. minucie Kalinić zmarnował znakomitą okazję, a Manolas zapobiegł dobitce. Obrońcy nie mogli zapobiec fantastycznej akcji Davide Calabri - wbiegł w pole karne jak rakieta i jak rakieta pomknął cieszyć się z fanami z pięknego gola.

Milan zagrał pięknie i skutecznie w ofensywie, a jednocześnie nie pozwolił rywalom marzyć o wywalczeniu remisu. Dzięki temu zwycięstwu Milan zajmuje siódmą pozycję. Fantastyczny progres zaliczyła drużyna rossonerich pod opieką Gennaro Gattuso, zwłaszcza pod katem zachowania i pracy na boisku. Roma starała się po prostu za mało, grała zbyt bezbarwnie na tle rozpędzonych gości. Dla kibiców drużyny z Medilanu to świetny prognostyk przed przyszłotygodniowymi derbami Mediolanu.

Avatar
Data publikacji: 25 lutego 2018, 22:42
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.