Wychowanek celem transferowym numer jeden Barcelony

Odkąd Hector Bellerin przebojem wdarł się do pierwszego składu Arsenalu, Barcelona robi wszystko by sprowadzić swojego wychowanka z powrotem do Katalonii. 21-latek ma dołączyć na Camp Nou już zimą.

Hector Bellerin w 2011 roku zamienił swoją ukochaną Barcelonę na Arsenal. Mając 16 lat na karku zmienił otoczenie na Anglię i jego kariera nabrała przyspieszenia. Po świetnych występach w młodzieżowej ekipie "Kanonierów" dostał ofertę występów w seniorskiej ekipie Watford.

W tym samym sezonie Arsene Wenger miał jednak problem z obsadą prawej obrony, po kontuzjach Mathieu Debuchy i słabej postawie Caluma Chambersa, wypożyczenie młodziutkiego Hiszpana zostało anulowane i jeszcze w tym samym sezonie dostał szansę w pierwszym zespole Arsenalu.

W kolejnej kadencji był już podstawowym graczem w talii Arsene'a Wengera i stał się prawdziwym odkryciem Premier League. Niebywała szybkość Bellerina, dawała się we znaki wszystkim. Szybko stał się łakomym kąskiem, jednak nie miał zamiaru odchodzić z Arsenalu.

Od dawna swojego wychowanka próbuje ściągnąć Barcelona. Temat stał się jeszcze poważniejszy, gdy Luis Enrique powiedział włodarzom, że zimą bardzo zależy mu na ściągnięciu 21-latka. Po odejściu z klubu Daniego Alvesa, jego miejsce zajął Sergi Roberto. Wobec słabej postawy Aleixa Vidala, kibice domagają się również prawego obrońcy z prawdziwego zdarzenia.

Sam zawodnik nie wie jednak co zrobi. Za wszelką cenę chciałby zagrać w Barcelonie, jednak jest bardzo wdzięczny Arsenalowi, który niedługo ma przedstawić mu propozycję nowego kontraktu z ogromną podwyżką.