Wołodymyr Kostewycz odejdzie z Lecha
Krzysztof Drobnik (Piłkarski Świat)
Lech Poznań za pół roku straci lewego obrońcę. Wołodymyr Kostewycz podpisał już kontrakt z nowym klubem i wróci do ojczyzny.
Wołodymyr Kostewycz w styczniu odejdzie z Lecha Poznań. Jak twierdzi obeznany w ukraińskim futbolu Kamil Rogólski, Ukrainiec wróci do ojczyzny. Jego umowa z Kolejorzem kończy się w grudniu, wiec mógł podpisał wstępny kontrakt z nowym klubem, a tym będzie Dinamo Kijów.
? Wołodymyr Kostewycz w styczniu odchodzi z Lecha Poznań do Dynama Kijów. Kontrakt podpisany
— Kamil Rogólski (@K_Rogolski) August 10, 2020
Może dziwić fakt, że drużyna o takiej renomie ściąga z wicemistrzów Polski zawodnika pod formą. Jednak wchodzą to kwestie regulaminowe. Na Ukrainie jest limit obcokrajowców, a Kostewycz miał się zgodzić na bycie rezerwowym odciążającym jedno miejsce w składzie. Wśród kibiców Lecha panuje optymizm – sporo z nich nawet narzeka, że odejdzie dopiero w styczniu.
Kostewycz trafił do Polski z Karpat Lwów zimą 2017 roku. Przez 3 sezony zagrał w ponad stu meczach w barwach Kolejorza. W niedawno zakończonym sezonie 27-letni Ukrainiec zagrał w 27 meczach w których 5 razy asystował. Do tego dorzucił 4 mecze w Pucharze Polski, w których raz wpisał się na listę strzelców i raz obsłużył kolegów ostatnim podaniem. Transfermarkt wycenia lewego obrońcę na 1 milion euro.
