Wolfsburg znów lepszy od CSKA

Wilki wygrały w Moskwie z CSKA 2:0. Jest to już drugie zwycięstwo Wolfsburgu nad CSKA w fazie grupowej Ligi Mistrzów i ekipa z Niemiec jest bliska awansu do 1/8.

W pierwszej części spotkania nie wiele się działo, po 45 minutach wynik w Moskwie to bezbramkowy remis. Po zmianie połów obie ekipy ruszyły do ataku. Bliscy zdobycia gola byli gospodarze, kiedy to uderzali Wernbloom, Milanow, Musy i Tosicia. Trzeba przyznać, że Wilki miały sporo szczęścia, gdyby któryś z wymienionych trafił, to CSKA mogło by świętować zwycięstwo.

Jak jednak mówi przysłowie - szczęście sprzyja lepszym. W 61 minucie na boisko wszedł Schuerrle, który po świetnej grze podczas Mistrzostw Świata nieco stracił formę. Dziś jednak trener Wilków, postanowił dać mu szansę i jak się okazało miał nosa. W 67 minucie reprezentant Niemiec zdobył bramkę po strzale z ostrego kąta. Do gola przyczynił się błąd Akinfiejewa i to właściwie bramkarzowi CSKA przypisano bramkę samobójczą.

Przy drugim trafieniu Schuerrla, nikt już nie miał wątpliwości, że to jego dzień. Reprezentant Niemiec wykorzystał dośrodkowanie Junga i w 88 minucie ustalił wynik na 0:2.

Dzięki temu zwycięstwu Wilki są już jedną nogą w 1/8 finału Ligi Mistrzów, natomiast CSKA ma już szansę tylko na grę w 1/16 Ligi Europy.

CSKA Moskwa - VfL Wolfsburg 0:2

0:1 - Akinfiejew (sam.) 67'
0:2 - Schuerrle 88'

CSKA: Akinfiejew - Fernandes, Bieriezucki, Ignaszewicz (46' Wasin), Nababkin (75' Natcho) - Dżagojew (90' Panczenko), Wernbloom - Tosić, Musa, Milanow - Doumbia.

Wolfsburg: Benaglio - Traesch, Naldo, Dante, Schaefer - Vieirinha, Guilavogui, Arnold, Caligiuri (61' Schuerrle) - Kruse (81' Jung) - Dost (86' Bendtner).

Żółte kartki: Musa, Fernandes, Wernbloom, Natcho (CSKA).

Sędzia: Gianluca Rocchi (Włochy).