Wielkie zmiany w przepisach piłkarskich

Czy wyobrażacie sobie, że zawodnik faulujący piłkarza wychodzącego na czystą pozycję nie otrzyma automatycznie czerwonej kartki? Bo będzie to jeden z obowiązkowych przepisów, do których będą musieli stosować się sędziowie. I to już od 1 czerwca. Tak bowiem zdecydowała Międzynarodowa Rada Piłkarska.

IFAB (Międzynarodowa Rada Piłkarska) zrzesza 4 członków FIFA oraz po jednym z federacji: angielskiej, walijskiej, szkockiej i Irlandii Północnej. Zmiany, które zostaną wcielone w życie lada moment są bardzo istotne. Dotychczas, jeśli zawodnik wychodził na czystą pozycję i był faulowany w polu karnym, sędzia od razu sięgał po czerwoną kartkę i dyktował rzut karny dla poszkodowanej drużyny. Tym razem będzie inaczej, jeśli celem ataku była piłka, to arbiter ma obowiązek pokazania żółtej kartki i oczywiście wskazania na 11. metr. Idealnym przykładem, jak istotna jest to zmiana będzie Wojciech Szczęsny i mecz otwarcia EURO 2012. Po jego faulu Grecy otrzymali rzut karny, a nasz bramkarz wyleciał z boiska. W myśl nowych przepisów Szczęsny na murawie by pozostał z żółtą kartką.

Inne zmiany to choćby interpretacja wślizgów. Sędziowie będą mogli karać za ostry wślizg, nawet jeśli nie będzie kontaktu między piłkarzami. Poza tym kontuzjowany zawodnik będzie mógł przebywać na boisku 20 sekund (jeśli lekarze zdążą go w tym czasie doprowadzić do dobrego stanu, może wrócić do gry. Przepis obowiązuje w przypadku gdy faulujący został ukarany kartką), potem musi zostać zniesiony za linię. Utrudnione zadanie będą również mieli piłkarzy podchodzący do rzutów karnych. Nie będą bowiem mogli symulować strzału ani wykonywać żadnych, innych zwodów. Każda próba zwodu podczas strzelania rzutu karnego zakończy się żółtą kartką dla strzelca oraz zamianą rzutu karnego na rzut wolny bezpośredni z 11. metra. Ponadto żółtą kartką będą też karani bramkarze, którzy wyskoczą podczas rzutu karnego przed linię, żeby skrócić kąt strzału.