fot. Dominik Nagy / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Węgierski zawodnik nie ma czego szukać w Legii

Dominik Nagy wraz z początkiem sierpnia wrócił do Legii Warszawa z wypożyczenia Panathinaikosu. Okazuje się jednak, że prawdopodobnie szybko opuści stolicę Polski. Tym razem na stałe.

"Piłkarz nie ma co liczyć na grę w Legii na poziomie Ekstraklasy, sztab szkoleniowy nie widzi dla niego miejsca w drużynie. Węgier razem z menedżerem będą szukać nowego pracodawcy" - poinformował portal Legia.Net.

Zawodnik tym samym na razie trafi na rezerw. Ale w międzyczasie może poszukiwać nowego klubu. A nie powinien mieć z tym problemu - za rok kończy mu się kontrakt i Legia raczej nie będzie oczekiwać za niego zbyt wielkich pieniędzy.

Nagy u Aleksandara Vukovicia grał niewiele, więc na wiosnę trafił do Grecji. Jednak jego statystyki w Panathinaikosie nie powalają. W jedenastu meczach zdobył jedną bramkę i zaliczył dwie asysty. Na domiar złego w czerwcu doznał kontuzji i opuścił końcówkę sezonu.


Kamil Gieroba
Data publikacji: 5 sierpnia 2020, 11:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.