Kolejorz poinformował na stronie internetowej, że do Poznania przyleciał dzisiaj zawodnik Ferencvarosu Budapeszt – David Holman. 21-latek przejdzie jutro testy i jeśli wypadną one pozytywnie, to zostanie wypożyczony do drużyny Macieja Skorży na rok z opcją pierwokupu. 

Węgier był na celowniku Lecha Poznań już pół roku temu, jednak z transferu nic nie wyszło, bo piłkarz się rozchorował i nie wziął udziału w letnich przygotowaniach do sezonu swojego klubu, a do treningów wrócił dopiero pod koniec września. W obecnym sezonie ofensywny pomocnik nie wystąpił w żadnym ligowym spotkaniu, natomiast miał szansę zaprezentować się w meczach pucharu ligi węgierskiej, w których zdobył dwie bramki i zaliczył jedną asystę.

Wiceprezes Lecha Poznań wyjaśnił powody tego ruchu transferowego:
-To młody i perspektywiczny zawodnik, który w przyszłości może stanowić o sile zespołu. Wypożyczamy go ze względu na potencjał, jakim dysponuje. Spodobał nam się podczas meczów kadry U-21 Węgier w 2013 roku. Zagrał z Austrią, Bośnią i Hercegowiną oraz Hiszpanią. W czterech meczach strzelił 3 gole. Chcemy mu się przyjrzeć z bliska i ocenić, jak będzie się rozwijał w takiej drużynie jak nasza. Jest młody, dajemy mu czas na aklimatyzację i pokazanie swoich umiejętności – powiedział Piotr Rutkowski.

Źródło: lechpoznan.pl/wlasne
Foto: 123rf.com


x