Ważą się losy Jose Bordalasa, na dniach spotkanie z prezydentem klubu

W tym tygodniu dojdzie do kluczowego spotkania, które zadecyduje o losie Jose Bordalasa, szkoleniowca Getafe. 

Sytuacja na Coliseum Alfonso Perez już od kilku miesięcy jest bardzo napięta. Ważą się losy przede wszystkim trenera, który prawdopodobnie może odejść. Getafe po 38. kolejkach zajęło 38 miejsce w tabeli po dość średniej grze. Wszystko co złe zaczęło się rok temu, wraz z początkiem pandemii. Po powrocie po dwumiesięcznej przerwie do La Liga Getafe nie wyglądało tak świetnie jak podczas pierwszej części poprzedniego sezonu. Ich gra zmieniła się o 180. stopni, czym zapłacili odpadnięciem z Ligi Europy, a także stratą miejsca w europejskich pucharach.

Wielce prawdopodobne, że nowym pracodawcą Bordalasa może być Valencia. Na Mestalla potwierdzili już, że ten szkoleniowiec obejmie kadrę Nietoperzy, ale decydujący ruch należy do Angela Torresa – prezydenta Getafe. Warto dodać, że Bordalas ma podpisaną umowę, w przypadku której zwolnienie tego trenera oznaczałoby wypłatę 1,5 miliona odprawy. Valencia zaś także nie chce wydawać takich pieniędzy na tego szkoleniowca, bowiem sama boryka się z problemami finansowymi.

Źródło: MARCA