Walka z czasem przed Walią
We wtorek reprezentacja Polski zmierzy się na wyjeździe z Walią w meczu o awans do finałów Mistrzostw Europy 2024. Ciągle nie wiadomo, czy w kadrze znajdzie się Przemysław Frankowski.
Piłkarz RC Lens zdobył pierwszą bramkę w wygranym meczu z Estonią 5:1, jednak kilkanaście minut później doznał mocnego stłuczenia w starciu z rywalem i po przerwie nie wyszedł na plac gry. Zastąpił go Matty Cash, który również nabawił się urazu i opuścił zgrupowanie.
Podczas sobotniego treningu Frankowski ćwiczył indywidualnie. W niedzielę nie doszło do wyczekiwanej zmiany i 28-latek nadal pracował samodzielnie. To ostatni trening kadry przed wylotem do Walii. Sztab medyczny uznał, że lepszym rozwiązaniem będą ćwiczenia indywidualne.
Coraz mniej prawdopodobne więc, że Frankowski znajdzie się we wtorek w podstawowym składzie. Jeśli nie on to być może na prawym wahadle zagra Nicola Zalewski, a na lewym Tymoteusz Puchacz. W obwodzie jest jeszcze dowołany Paweł Wszołek oraz bardziej defensywna opcja czyli Bartosz Bereszyński.
-
EkstraklasaLegia monitoruje młodego Amerykanina
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 13:22
-
PolecaneLipiński: W tym momencie hierarchia w Interze jest jasna
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 12:40
-
La LigaNiepokój w Realu. Ancelotti będzie zmuszony do eksperymentów?
Kamil Gieroba / 29 października 2024, 21:13
-
La LigaCo dalej z Fatim? "Nie ma na niego żadnych planów"
Kamil Gieroba / 29 października 2024, 12:38
-
Polecaneİlkay Gündoğan gratuluje Rodriemu. "W końcu nie jest już niedoceniany"
Victoria Gierula / 29 października 2024, 10:49
-
La LigaClarence Seedorf w mocnych słowach o rozstrzygnięciu plebiscytu Złotej Piłki. "To wstyd"
Victoria Gierula / 29 października 2024, 9:25