fot. wisla.krakow.pl
W Wiśle Kraków treningi odbywać się będą w parach
Piłkarze Wisły Kraków zrzekną się części wynagrodzeń, które mieli zapisane w kontraktach zdając sobie sprawę z trudnej sytuacji. Ma to na celu uchronić klub przed utratą płynności.
Szkoleniowiec "Białej Gwiazdy" Artur Skowronek zdradził, że planowane są treningi w parach, aby nieco urozmaić zajęcie. - Ustaliśmy, że do końca marca piłkarze wszystkich klubów będą ćwiczyć indywidualnie w domach, natomiast od 1 kwietnia postaramy się umożliwić im zajęcia w dwójkach, aby pracowali nie tylko nad aspektami fizycznymi, ale też piłkarskimi, zachowując oczywiście wszelkie środki ostrożności. Ostateczne decyzje nie zapadły, będzie jeszcze jedna wideokonferencja w tej sprawie. Chcemy, aby wszystkie kluby były solidarne, nikt się nie wyłamywał. Jeśli rzeczywiście mielibyśmy zacząć od środy czy czwartku zajęcia w takiej formie, to będą one dobrowolne. Każdy trener i piłkarz będzie miał prawo wyboru, czy chce w nich uczestniczyć - mówi.
- Z rozmów z moimi zawodnikami wynika jednak, że są cały czas mocno zmotywowani, wręcz potrzebują dodatkowych bodźców treningowych. To cieszy, bo pokazują wysoką świadomość. Wszyscy chcieliby wracać do normalnych zajęć - podkreśla. - Zarówno drużyna, jak i sztab szkoleniowy wyrażają gotowość do uczestnictwa w programie oszczędnościowym w zakresie ustalonym z władzami Klubu i władzami polskiej piłki. Jednocześnie apelujemy o przestrzeganie zasad walki z epidemią. Zostańmy w domu! Im bardziej zdyscyplinowani będziemy dzisiaj, tym szybciej zdusimy rozprzestrzenianie się wirusa i tym szybciej będziemy mogli wrócić na boiska - przekazał w zeszłym tygodniu Jakub Błaszczykowski w imieniu całego zespołu.
Przed zawieszeniem rozgrywek PKO Ekstraklasy, krakowska Wisła była rozpędzona. W tym roku podopieczni Artura Skowronka nie zaznali porażki i oddaliła się od strefy spadkowej. Z dorobkiem 31punktów zajmuje trzynastą lokatę.
Data publikacji: 30 marca 2020, 18:00
Zobacz również