fot. UEFA.com
Udostępnij:

W „Wiecznym Mieście” bez bramek…

Lazio zremisowało na Stadio Olimpico w Derbach Rzymu z Romą 0:0. Dzięki temu obie drużyny utrzymały przewagę jednego punktu nad 5. Interem

Obie drużyny, pomimo zmęczenia spowodowanego grą w Europejskich Pucharach, wystawiły niemalże najsilniejsze składy. Roma we wtorek w fantastycznym stylu pokonała Barcelonę 3:0 i awansowała do półfinału Ligi Mistrzów, a Lazio po katastrofalnym meczu w Salzburgu i porażce 1:4 odpadli w ćwierćfinale Ligi Europy. Był to również mecz niezwykle ważny w kontekście walki o Ligę Mistrzów, gdyż obie drużyny miały przed tym meczem po 60 punktów.

Mecz lepiej zaczęli zawodnicy Romy. Grali spokojnie, rozgrywali piłkę spokojnie od tyłu i starali się rozerwać szyki obronne Lazio. Mecz toczył się w środkowej części boiska, a obie drużyny bały się zaryzykować i ruszyć na bramkę rywala. Pierwszą groźną sytuację mieli podopieczni Simone Inzaghiego. W 30. minucie piłkę za plecy obrońców otrzymał Parolo iw sytuacji sam na sam, zamiast przyjmować piłkę, strzelił z woleja, i zmarnował świetną sytuację. Chwilę później powinno być 1:0 dla Romy. Bruno Peres dostał piłkę w polu karnym, stanął naprzeciw bramkarza Lazio i trafił w słupek.

Drugą połowę lepiej rozpoczęło Lazio. Akcja za akcją nękali defensywę "Giallorossich", ale obrona półfinalisty Ligi Mistrzów potrafiła odeprzeć ataki rywala. Grę Romy ożywiło wejście Undera. Młody Turek wniósł wiele świeżości na boisko. W 65. minucie Immobile otrzymał fantastyczne podanie od Milinkovicia-Savicia, uderzył z woleja i minimalnie spudłował. Chwilę później blisko bramki, tyle że samobójczej, był de Rossi. Po zagraniu z rzutu wolnego zawodnika Lazio, kapitan Romy próbował wybić piłkę i mało brakowało, a pokonałby własnego golkipera. Kilka minut później znowu było groźnie pod bramką Alissona. Po zamieszaniu w polu karnym piłkę na linii szesnastki otrzymał Luis Alberto, ale strzelił minimalnie obok lewego słupka. W 80. minucie zaczęło robić się gorąco. Stefan Radu nieprzepisowo zatrzymał szarżującego Undera, za co otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Od tego momentu Lazio musiało grać w osłabieniu. Pomimo gry w dziesięciu to Lazio ponownie stworzyło sobie sytuację. Po serii błędów obrońców Romy do piłki w polu karnym doszedł Marusić, ale fatalnie spudłował. W doliczonym czasie gry piłki meczowe na potęgę marnował Dżeko. Najpierw jego strzał obronił Strakosha, potem po strzale głową Bośniak trafił w poprzeczkę i w końcu po strzale z dystansu piłka minęła o centymetry słupek bramki Lazio. Ostatecznie snajperowi z Bałkanów nie udało się zdobyć gola i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

 

Lazio - Roma 0:0 (0:0)

Czerwone kartki: Radu 80'

Pozostałe wyniki:

Fiorentina - Spal 0:0

AC Milan - Napoli 0:0

Bologna - Verona 2:0

Sassuolo - Benevento 2:2

Juventus - Sampdoria 3:0

Lazio - AS Roma 0:0


Avatar
Data publikacji: 15 kwietnia 2018, 22:41
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.