Vuković: Nie uważam, że Jagiellonia była najłatwiejszym rywalem
Aleksandar Vuković (trener Legii Warszawa) / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
– Nie uważam, że Jagiellonia była najłatwiejszym rywalem dotychczas, nie podchodzę tak do tego. Nasza liga ma to do siebie, że jest nieprzewidywalna – stwierdził Aleksandar Vuković po meczu z Jagiellonią Białystok (4:0).
Legia Warszawa pewnie pokonała Jagiellonie Białystok w sobotnim meczu 23. kolejki rozgrywek PKO Ekstraklasy. Wojskowi kompletnie zdominowali rywala i dzięki temu zwycięstwu umocnili się na pozycji lidera tabeli.
– Zagraliśmy kolejne dobre i widowiskowe spotkanie. Zasłużyliśmy na taką liczbę goli, biorąc pod uwagę liczbę wykreowanych sytuacji. Byliśmy zmobilizowani i skoncentrowani od samego początku. To droga także na kolejne spotkania. Taką samą koncentrację musimy pokazywać w kolejnych meczach – powiedział Vuković.
– Nie uważam, że Jagiellonia była najłatwiejszym rywalem dotychczas, nie podchodzę tak do tego. Nasza liga ma to do siebie, że jest nieprzewidywalna. Każdego musimy szanować i być zdeterminowanym, aby zwyciężyć. Często po prostu tych różnic w tabeli nie widać – skomentował serbski szkoleniowiec.
W spotkaniu z Jagiellonią pierwszy raz w barwach stołecznego klubu wystąpił Tomas Pekhart. Czeski napastnik strzelił w debiucie gola – w 90. minucie.
– Cieszę się, że Pekhart strzelił gola w swoim debiucie, tym bardziej, że nie jest to takie proste, gdy wchodzi się na końcówkę spotkania. Pozostali gracze wykonali świetną robotę już wcześniej i ten rytm prowadzenia ataków nie był już taki sam. Ten gol to duży pozytyw – wyznał Vuković.
Źródło: jagiellonia.pl/własne
