Umtiti: Barcelona to Barcelona i nie chcę z niej odchodzić

Samuel Umtiti nie zamierza odchodzić z Barcelony. Francuz jeszcze nie pojawił się w tym sezonie na murawie.

Francuski stoper trafił na Camp Nou w 2016 roku i był traktowany przez wielu jako solidne wzmocnienie. Niestety to co na papierze różni się często od rzeczywistości, która nie jest dla zawodnika łaskawa. Od czasu przejścia do Barcy, Umtiti z powodu większych lub mniejszych urazów opuścił ponad 70 spotkań.

Na temat odejścia stopera w letnim oknie transferowym wiele spekulowano. W mediach mówiono o możliwości włączenia piłkarza w wymianę, czy opuszczenie klubu jako wolny zawodnik. Jednak jak wiemy, żadna z tych możliwości nie doszła do skutku. 26-latkiem interesował się jego macierzysty klub, Olympique Lyon. O swojej sytuacji piłkarz opowiedział w rozmowie z francuskimi mediami:

- Nie widzę się w innym klubie niż Barca. Wypowiedziałem się na ten temat dość jasno w rozmowie z kilkoma osobami. Lyon to moje miasto, mój klub. To dał mi możliwość zaistnienia, gry w Europie i reprezentacji. Latem były prowadzone rozmowy, lecz nie było to nic konkretnego.

- Ostatnie dwa lata były najgorsze w mojej karierze. Nigdy nie pracowałem tak ciężko. Momentami miałem dość. Nie chodziło tylko o problemy z kolanem, ale o całkowity brak równowagi, Kiedy wracałem do pełni sił, nagle musiałem walczyć z kolejną kontuzją.

- Teraz czuję się lepiej. Nie pamiętam żebym kiedykolwiek czuł się tak dobrze w kwestii fizycznej. Moje ciało również uległo przemianie, schudłem kilka kilogramów. Wróciłem do zdrowia i teraz ciężko pracuję.