Udana inauguracja Lechii
W meczu otwierającym nowy sezon Ekstraklasy Lechia Gdańsk pewnie pokonała 2-0 Wisłę Płock. Bramki dla przyjezdnych z Gdańska strzelali Marco Paixão i Mateusz Matras.
Optycznie lepszą drużyną od pierwszego gwizdka sędziego Jarosława Przybyła była Lechia. Podopieczni Piotra Nowaka udokumentowali to dwiema bramkami. W 24. minucie z prawej strony boiska piłkę w pole karne wrzucił Paweł Stolarski. Tam świetnie odnalazł się niezawodny Marco Paixão, który strzałem głową pokonał bezradnego Kiełpina.
Trzynaście minut później byliśmy świadkami drugiej, dość kuriozalnej bramki. Miloš Krasić wrzucił piłkę z rzutu rożnego na krótki słupek. Dopadł do niej stojący praktycznie na linii bramkowej Mateusz Matras, który uprzedził Kiełpina i kolanem skierował piłkę do bramki. Prócz tego, Lechia zagroziła bramce Wisły Płock centrostrzałem Krasicia oraz uderzeniem z woleja Lukáša Haraslína. Płoczczanie w pierwszej połowie gry nie mieli zbyt dużo do powiedzenia, ich poczynania nie sprawiły większego problemu Dušanowi Kuciakowi.
W szatni Wisły w przerwie musiało paść kilka mocnych słów. Gospodarze od początku drugiej połowy prezentowali się lepiej, bramce rywali zagrozili m.in. Reca czy Piątkowski. Kolejny cios Płoczczanie dostali w 56. minucie. Tym gorzej, że ten cios wyprowadził zawodnik Wisły. Nieodpowiedzialnie zachował się Dominik Furman, który najpierw dostał żółtą kartkę za dyskusję z arbitrem, a chwilę później wyleciał z boiska za uderzenie łokciem rywala.
Osłabienie nie przybiło Wisły, w 62. minucie po świetnym podaniu Stefańczyka w pole karne Lechii wpadł Arkadiusz Reca. Skrzydłowy Wisły uderzył mocno, lecz tylko w boczną siatkę. Później próbował jeszcze z dystansu Pârvulescu, ale wszystkie te próby były zbyt słabe, by zmienić losy meczu. Swoje okazję miała również Lechia, lecz goście również nie strzelili kolejnej bramki.
Wisła Płock 0-2 Lechia Gdańsk
Marco Paixão 24, Mateusz Matras 37
Wisła: 87. Seweryn Kiełpin - 20. Cezary Stefańczyk, 25. Przemysław Szymiński, 17. Damian Byrtek, 11. Paul Pârvulescu - 10. Giorgi Merebaszwili, 6. Damian Rasak, 8. Dominik Furman, 18. Piotr Wlazło (71, 7. Nico Varela), 9. Arkadiusz Reca (80, 96. Jakub Łukowski) - 27. Mateusz Piątkowski (68, 19. Kamil Biliński).
Lechia: 1. Dušan Kuciak - 22. Mario Maloča, 25. Michał Nalepa, 3. Jakub Wawrzyniak - 41. Paweł Stolarski, 32. Mateusz Matras, 35. Daniel Łukasik (59, 4. Aleksandar Kovacević), 28. Flávio Paixão, 7. Miloš Krasić (82, 11. Grzegorz Kuświk), 17. Lukáš Haraslín - 19. Marco Paixão.
żółte kartki: Furman - Łukasik, Marco Paixão.
czerwona kartka: Dominik Furman (56. minuta, za drugą żółtą).
sędziował: Jarosław Przybył.
widzów: 6889.
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
1 Liga PolskaArka Gdynia znacząco wzmocni się zimą? Dawid Szwarga chce zaszaleć na rynku transferowym
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:51
-
1 Liga PolskaGórnik Zabrze chce młodzieżowca z I Ligi
Kamil Gieroba / 20 grudnia 2024, 11:50
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
EkstraklasaLech Poznań podjął decyzję ws. przyszłości kluczowego obrońcy. To już oficjalne
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 13:26