UEFA
fot. UEFA.com
Udostępnij:

Tylko żółta kartka?! Czy sędzia oszczędził piłkarza FC Kopenhagi?

W ostatnich dwóch dniach rozegrano pierwsze mecze drugiej rundy eliminacyjnej do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W jednym z nich mierzyli się ze sobą mistrz Słowacji oraz Danii.

MSK Zilina nie sprostała we wczorajszym meczu Kopenhadze i jej droga do Ligi Mistrzów mocno się skomplikowała. Słowacy przegrali 1:3 i za tydzień czeka ich trudne zadanie w stolicy Danii, bo nawet zwycięstwo 2:0 nie da im awansu do kolejnej rundy.

Podopieczni Adriana Guli od 61. minuty grali w dziesiątkę, gdyż czerwoną kartkę ujrzał Miroslav Kacer. Jednak kilkanaście minut wcześniej boisko powinien opuścić obrońca duńskiego mistrza, Pierre Bengtsson. Na zamieszczonym poniżej wideo, wyraźnie widać celowe nadepnięcie na rywala. Arbiter spotkania, Benoit Millot, ukarał go za to przewinienie tylko żółtą kartką. Po meczu delegat UEFA wybrany na to spotkanie, Bernhard Neuhold, przyznał rację słowackiej stronie, iż Bengtsson nie powinien dograć tego spotkania do końca.

Można tylko żałować, że Bengtsson nie ujrzał czerwonej kartki, bo jego faul można zaliczyć jako "piłkarski kryminał". Być może tego typu bestialskie zachowania powinno się karać po zakończonych meczach, przy tzw. zielonym stoliku?


Avatar
Data publikacji: 13 lipca 2017, 11:18
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.