Thomas Tuchel
fot. Źródło: Chelsea
Udostępnij:

Tuchel nie ukrywa rozczarowania przedsezonowymi wynikami

Chelsea przechodzi obecnie jeden z trudniejszych okresów w historii klubu. Wszystkie problemy, z którymi zmagają się The Blues przekładają się na sportowe wyniki. Z tych niezadowolony jest Thomas Tuchel.

Chelsea przygotowywała się do nowego sezonu angielskiej Premier League w Stanach Zjednoczonych. Podczas swojego pobytu w Ameryce drużyna Thomas Tuchela rozegrała trzy mecze towarzyskie, z czego tylko jeden udało im się wygrać (z Club America, 2:1). Pozostałe dwa spotkania rozgrywane przeciwko Charlotte oraz Arsenalowi zakończyły się porażkami The Blues, kolejno 1:2 (3:5 w rzutach karnych) i 0:4. Szczególnie ten drugi rezultat mocno nie przypadł do gustu niemieckiemu szkoleniowcowi.

"Nie wiem, czy kiedykolwiek przegrałem mecz 0:4 przed startem sezonu. Nie pamiętam też, czy był taki czas, kiedy nie wygrałem dwa razy z rzędu w trakcie okresu przygotowawczego. Jestem wielkim fanem zwycięstw w każdym spotkaniu, bo to ma wpływ na atmosferę w zespole, poziom gry, poczucie własnej wartości i wiarę we własne możliwości" - powiedział Tuchel po dotkliwej porażce jego drużyny z Arsenalem.

"Pilnie prosiliśmy o zawodników o odpowiedniej jakości, ale przyszło tylko dwóch. Po ostatnim sezonie przeanalizowałem nasze problemy i niestety one wciąż istnieją. Wolałem nie mieć racji, miałem nawet nadzieję, że się pomyliłem, ale ostatni tydzień pokazał, że tak nie było. Zresztą jak mogłoby być inaczej, skoro mówimy o tych samych zawodnikach? Czemu miałoby się coś zmienić?" - dodał Niemiec.

"Nie mieliśmy żadnych szans na zwycięstwo z Arsenalem. Nie byliśmy w stanie wejść na odpowiedni poziom psychiczny i fizyczny. Wszystko przez to, że w kadrze jest zbyt wielu zawodników, którzy albo chcą odejść, albo myślą o swojej przyszłości" - podsumował.

Chelsea czeka jeszcze jedno starcie przed zbliżającym się sezonem. Podejmą w nim oni włoskie Udinese. Mecz odbędzie się 29 lipca, o godzinie 21:00 czasu polskiego.


Avatar
Data publikacji: 26 lipca 2022, 12:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.