Trincao zagra w Premier League. Wzmocni najbardziej portugalski z angielskich klubów

Trincao w przyszłym sezonie nie będzie grać w FC Barcelonie. Po niezbyt udanym sezonie, 21-latek opuszcza Katalonię na zasadzie wypożyczenia. Swoje kolejny kroki w piłkarskiej karierze będzie stawiać na Wyspach.

Trincao został wypożyczony do Premier League. W przyszłym sezonie będzie grać w barwach Wolverhampton. Powinien poczuć się tam jak w domu. Prowadzący drużynę w latach 2017-2021 Nuno Espirito Santo chętnie sprowadzał bowiem do klubu portugalskich piłkarzy. Nazbierało ich się tam całkiem sporo. Obecnie drużynę objął Bruno Lage, również Portugalczyk, i wygląda na to, że nie zamierza on zmieniać sprawdzonej strategii transferowej.

Trincao był dla FC Barcelony pewnym problemem. Piłkarz kosztował Dumę Katalonii aż 31 milionów euro, a nie pokazał się z najlepszej strony w minionym sezonie. Drużyna miała swoje problemy, ale w pewnym momencie wyklarowała się optymalna jedenastka, w której miejsca dla Portugalczyka nie było. A z racji tego, że kosztował on zbyt wiele, by po prostu nie grać, musiał wchodzić regularnie na boisko.

W minionym sezonie zaliczył wobec tego aż 28 występów w lidze hiszpańskiej. Niestety zagrał w nich łącznie 683 minuty. Krótko mówiąc – nie wychodził we wszystkich meczach, a kiedy już wychodził, nie grał wiele.

Our second summer arrival… #WelcomeTrincão

✍️🐺 pic.twitter.com/kq6da2S2jG

— Wolves (@Wolves) July 4, 2021

Aby zapewnić piłkarzowi możliwości rozwoju, FC Barcelona zgodziła się na jego wypożyczenie na korzystnych dla siebie warunkach. Mianowicie całe wynagrodzenie będzie opłacane przez brytyjski klub. Jak widać trener Wolverhampton widzi w Trincao potencjał do wzmocnień.

Umowa, na mocy której zawodnik dołączył do drużyny Wilków ma obowiązywać rok. Nie ma w niej zawartego obowiązkowego wykupu. Może to oznaczać tyle, że FC Barcelona wierzy, że w przyszłości będzie jeszcze miała pożytek z sześciokrotnego reprezentanta Portugalii.

Swoją karierę piłkarską Trincao rozpoczął w drużynie Bragi, gdzie przeszedł przez wszystkie etapy piłki młodzieżowej, aż do pierwszej drużyny. Po dwóch udanych sezonach wykupiła go FC Barcelona i kariera nieco wyhamowała. Jednak sam fakt, że reprezentował barwy Blaugrany, są dla niego dobrym prognostykiem na przyszłość

źródło: Wolverhampton