Pierre-Emile Höjbjerg
fot. Zdj. Tottenham Hotspur
Udostępnij:

Tottenham chce mieć zastępstwo przed sprzedażą pomocnika

Tottenham Hotspur nie pozwoli podobno na odejście Pierre'a-Emile'a Hojbjerga w styczniowym okienku transferowym bez podpisania nowego zawodnika.

Duńczyk był jednym filarów drużyny pod wodzą Antonio Conte, początkowo tworząc duet  w środku pola z Rodrigo Bentancurem. Jednak po tym, jak Spurs nie zakwalifikowali się do europejskich pucharów w tamtym sezonie, Ange Postecoglou zreorganizował środek pola regularnie stawiając na  Pape Sarra i Yvesa Bissoumę.

Pod wodzą Conte Sarr i Bissouma odgrywali jedynie niewielką rolę, ale od czasu przyjścia Postecoglou duet otrzymał nowe życie i stanowi o sile drużyny Kogutów. W rezultacie Hojbjerg mocno spadł w hierarchii.

Duńczyk wszedł z ławki rezerwowych w siedmiu meczach Premier League. Prawdopodobnie  w poniedziałkowym meczu z Fulham wejdzie do pierwszej jedenastki w miejsce zawieszonego Bissoumy.

Niemniej jednak, brak minut Hojbjerga nieoczekiwanie doprowadził do znaków zapytania dotyczących jego przyszłości. 28-latek niedawno podkreślił, że "akceptuje" swoją sytuację w północnym Londynie.

Hojbjerg jest nadal objęty kontraktem na Tottenham Hotspur Stadium do 2025 roku, ale Juventus rozważa prawdopodobnie transfer pomocnika, który ma być dostępny za około 26 milionów funtów.

The Mirror potwierdza jednak, że Spurs nie pozwolą Duńczykowi odejść bez zakontraktowania nowego pomocnika. Hojbjerg może nadal odgrywać kluczową rolę w Tottenhamie zimą, ponieważ Malijczyk Bissouma i Senegalczyk Sarr pojadą na Puchar Narodów Afryki.


Avatar
Data publikacji: 22 października 2023, 20:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.