blank
fot. Patryk Klimala / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

TOP 10 najlepszych młodzieżowców Ekstraklasy #14

Po kilku solidnych kolejkach naszej ligi przyszedł moment, gdy prawie żadnego meczu nie dało się oglądać. Właściwie jedynym dobrym meczem tygodnia było starcie między ŁKS’em a Jagiellonią Białystok. Zobaczyliśmy także tylko jedną bramkę w wykonaniu młodego piłkarza i strzelił ją tradycyjnie już Patryk Klimala. Młodzieżowcy ogólnie jednak dostosowali się do poziomu ogółu. 

10. Miejsce 

Robert Gumny 

Zawodnik który już jeździł na zgrupowania dorosłej Reprezentacji Polski, nie ma tego sezonu szczególnie udanego. Łatwo jest dojść do wniosku, że miał odchodzić już tyle razy na zachód, że motywacja może nie być taka sama jak wcześniej. W czołowej dyspozycji jest to najlepszy prawy obrońca naszej ligi, ale w tym sezonie ustępuje chociażby Bartoszowi Rymaniakowi. Na prawej stronie obrony nie ma on w Lechu Poznań żadnej konkurencji, bowiem Tomasz Cywka, który i tak w lidze nie grał od wielu miesięcy doznał kontuzji w Pucharze Polski. Gumny pewnie odejdzie zespołu jeżeli nie w styczniu to w lipcu już nic nie powinno stać na jego drodze. W czasach, w których za względnie duże pieniądze z ligi odchodzi Konrad Michalak nie wierzę w jeszcze jeden sezon Gumnego w polskiej lidze. 

 

9. Miejsce 

Sebastian Milewski 

Mistrz Polski notuje obecnie świetną serię meczów bez porażki, a w derbach Śląska z Górnikiem Zabrze wszystko skończyło się remisem. Po bramce samobójczej Przemysława Wiśniewskiego zespół z Zabrza wrzucił wyższy bieg i udało się im strzelić bramkę. Sebastian Milewski w tym sezonie może śmiało konkurować do miano najlepszego transferu wśród młodzieżowców. Oczywiście jest Przemyslaw Płacheta, Damian Michalski lub wypożyczony do Częstochowy Michał Skóraś. Milewski jednak grając trochę nie na swojej pozycji pokazuje się bardzo dobrze. Miał na środku być zastępcą Patryka Dziczka, ale że może tam grać m.in. Sokołowski, Jodłowiec lub Hateley to Waldemar Fornalik umieścił byłego gracza Zagłębia Sosnowiec na skrzydle i z Górnikiem także przyniosło to skutki.  

 

8. Miejsce 

Radosław Majecki 

Legia Warszawa w wielkich kontrowersjach pokonała znajdującą się w kryzysie Arkę Gdynia, która po remisie w derbach przegrała dwa mecze z rzędu. Aleksandar Vuković z powodów zdrowotnych nie wystawił tym razem na lewej obronie Michała Karbownika więc jedynym młodzieżowcem był Radosław Majecki. Bramkarz Legii Warszawa ponownie grał bardzo dobrze, ale jednak nie pokazał się niczym na tyle dobrym by umieścić go wyżej. Nagrodą pocieszenie dla Reprezentanta Polski jest oczywiście fakt, że pierwszy raz w tym sezonie warszawska drużyna awansowała na fotel lidera. Jasno trzeba jednak stwierdzić, że więcej w tym przypadku niż jakiejś przewagi nad rywalami. 

 

7. Miejsce 

Mateusz Spychała 

W tym sezonie w Koronie Kielce jest wiele bólów głowy i pozycja młodzieżowca nie jest żadnym wyjątkiem. Swoją szansę dostawali już tacy piłkarze jak Paweł Sokół, Grzegorz Szymusik, Piotr Pierzchała, a teraz na prawą obronę wskoczył wychowanek Lecha Poznań. Koroniarze dość sensacyjnie pokonali Zagłębie Lubin, które jest w bardzo dobrej dyspozycji. Być może trener Mirosław Smyła jeszcze się nie poddał i uda mu się utrzymać w lidze Korone co jeszcze kilka dni temu wydawało się mało realne. W tym momencie zamykają oni tabelę razem z Wisłą Kraków i Arką Gdynia, ale pierwszy raz spadają aż trzy zespoły więc przyszłość może nie być kolorowa.  

 

6. Miejsce 

Kamil Jóźwiak 

Młody wychowanek Lecha Poznań w ostatnich tygodniach ma powody do zadowolenia. Wydaje się, że w tym momencie jest on najlepszym piłkarzem Kolejorza oprócz Christiana Gytkjeara i pokazuje to praktycznie w każdym meczu. Kolejnym powodem do zadowolenia jest to, że Jerzy Brzęczek wysłał pierwszy raz powołanie do Jóźwiaka. Kamil w tym momencie jest pewnym punktem w kadrze Czesława Michniewicza, gdzie wydaje się, że jest pierwszym wyborem na boku razem z Przemysławem Płachetą. Brzęczek widzi jednak dobrą dyspozycję w Jóźwiaku i postanowił to wykorzystać. Ciężko powiedzieć ile jeszcze pozostanie on w Lechu Poznań, bo Kolejorz nie ma żadnych kłopotów z młodzieżowcami, a znając piłkę to już w styczniu pojawią się kluby po tego gracza. 

 

5. Miejsce 

Przemysław Płacheta 

I kolejny szybki skrzydłowy, który pojedzie za to na zgrupowanie do Czesława Michniewicza. W poprzednim miesiącu wiele spekulowało się o tym, że Płacheta może przejść do głównej Reprezentacji, ale jednak słabsze ostatnie tygodnie zamknęły tą drogę. Trener Lavicka zaufał mu i regularnie wystawiał w pierwszym składzie i w poniedziałek w meczu z liderem Płacheta zagrał bardzo dobrze. Zespół z Wrocławia w tym momencie zakończył złą passę bez zwycięstwa i dwa razy pod rząd pokonał swoich rywal. Ponownie wrócił do czołówki ligi i będzie pewnie walczył o europejskich puchary przez długi okres. W przyszłym tygodniu pojadą do Łodzi na mecz z beniaminkiem, gdzie pewnie będą liczyć na trzy punkty. Mecz ten w piątek rozpocznie ostatnią kolejkę pierwszej rundy. 

 

4. Miejsce 

Damian Michalski 

Wisła Płock przegrała mecz ze Śląskiem Wrocław i spadła z fotelu lidera. Spory udział w tej porażce miał Jakub Wrąbel, który wskoczył pierwszy raz w sezonie do składu i raczej szybko z niego wyleci. Damian Michalski w obronie nie był idealny, ale odpracował to strzelając już trzecią bramkę w tym sezonie. Przy stałych fragmentach gry jest on świetną opcją w polu karnym dla Dominika Furmana przez naturalne warunki fizyczne. Ciekawić może jego najbliższa przyszłość, bo rozgrywa bardzo dobry sezon, ale z powodu kontuzji wyleciał Jakub Rzeźniczak. Michał Marcjanik to nie jest najlepsza opcja więc możliwe, że Michalski wróci na swoją ulubioną pozycję stopera, a jego miejsce zajmie Piotr Tomasik. Ekipa z Mazowsza nadal jest w ścisłej czołówce i istnieje opcja, że po następnej kolejce zostanie mistrzem pierwszej rundy. 

 

3. Miejsce 

Piotr Pyrdoł 

Łódzki Klub Sportowy przegrał mecz z Jagiellonią Białystok na wyjeździe, ale zaprezentowali się oni z bardzo dobrej strony. Mieli swoje okazje, ale jednak sprawiedliwie przegrali. Piotr Pyrdoł po tym jak wskoczył do pierwszej jedenastki pokazuje się znakomicie i jest dużo lepszy niż bardziej znany młodzieżowiec czyli Jan Sobociński. W ofensywie potrafi świetnie współpracować z partnerami, zwłaszcza jego duet z innym młodym graczem Trąbką może być inwestycją na przyszłość. Największą gwiazdą beniaminka oczywiście jest Dani Ramirez, który powrócił do znakomitej dyspozycji z początku sezonu i błyszczy na boisku. Kilka tygodni temu po ośmiu porażkach wydawało się, że Łodzianie spadną z ligi, ale teraz nie są oni już nawet w strefie spadkowej i różnie może być. 

 

2. Miejsce 

Marcin Listkowski 

Trener Pogoni Szczecin Kosta Runjaić po meczu z Rakowem, który odbył się kilka tygodni temu zrezygnował na jakiś czas z Listkowskiego, którego w pierwszym składzie zastąpił Hostikka. Fin jednak nadal pokazuje się z tak złej strony, że młodzieżowy Reprezentant Polski powrócił do składu i prawdopodobnie był najlepszym młodym piłkarzem w meczu z Lechem Poznań. Pogoń ewidentnie wpadła w mały kryzys, bo odpadła z Pucharu Polski i od dwóch meczów nie może wygrać meczu w lidze. Oczywiście nadal są oni bardzo wysoko w tabeli i błyskawicznie mogą powrócić nawet na sam szczyt. Za tydzień w jednym z meczów kolejki pojadą oni do Gdańska by podjąć Lechię, która także jest jednak w kryzysie. Tak więc szykuje się ciekawy mecz, który może się skończy w dwie strony. 

 

1. Miejsce 

Patryk Klimala 

Młody napastnik Jagielloni Białystok prawdopodobnie jest ostatnio nie tylko najlepszym młodzieżowcem, ale i piłkarzem całej ligi. Szokujące jest to jak wielki progres on zrobił w przeciągu kilku ostatnich miesięcy. Kolejny mecz z golem, ale szczerze mówiąc to gdyby był bardziej skuteczny to mógł wbić Arkadiuszowi Malarzowi nawet trzy bramki. Prawdopodobnie pomaga mu w tej imponującej serii styl jaki prezentuje drużyna Ireneusza Mamrota, bo to kolejny mecz, w którym ekipa z Podlasia grała bardzo ofensywnie. Nadal są oni dość nisko w tabeli, bo na siódmym miejscu, ale jednak strata trzech punktów jest minimalna. W następnej kolejce czekają ich jednak zawodnicy Waldemara Fornalika na wyjeździe więc będzie to ciekawa potyczka.  

 

Klasyfikacja po 13. Kolejce PKO BP Ekstraklasy: 

  1. Patryk Klimala (76pkt)
  2. Kamil Jóźwiak (53pkt)
  3. Przemysław Płacheta (51pkt)
  4. Tymoteusz Puchacz (47pkt)
  5. Bartosz Bida (47pkt)
  6. Sebastian Kowalczyk (39pkt)
  7. Radosław Majecki (34pkt)
  8. Piotr Pyrdoł (32pkt)
  9. Bartosz Slisz (31pkt)
  10. Przemysław Wiśniewski (29pkt)
  11. Robert Gumny (28pkt)
  12. Michał Karbownik (27pkt)
  13. Paweł Tomczyk (27pkt)
  14. Patryk Szysz (24pkt)
  15. Damian Michalski (23pkt)
  16. Sebastian Milewski (23pkt)
  17. Miłosz Szczepański (22pkt)
  18. Karol Fila (22pkt)
  19. Jakub Moder (20pkt)
  20. Sylwester Lusiusz (17pkt)
  21. Marcin Listkowski (16pkt)
  22. Kamil Wojtkowski (16pkt)
  23. Łukasz Poręba (11pkt)
  24. Maciej Rosołek (10pkt)
  25. Jan Sobociński (10pkt)
  26. Michał Rakoczy (10pkt)
  27. Kamil Piątkowski (8pkt)
  28. Aleksander Buksa (7pkt)
  29. Dawid Pakulski (6pkt)
  30. Patryk Dziczek (6pkt)
  31. Daniel Ściślak (6pkt)
  32. Michał Skóraś (5pkt)
  33. Tomasz Makowski (5pkt)
  34. Mateusz Spychała (4pkt)
  35. Dawid Kopacz (4pkt)
  36. Filip Marchwiński (3pkt)
  37. Paweł Sokół (3pkt)
  38. Piotr Pierzchała (3pkt)
  39. Mikołaj Kwietniewski (2pkt)
  40. Jakub Apolinarski (2pkt)
  41. Kamil Antonik (2pkt)
  42. Bartłomiej Żynel (1pkt)
  43. Jakub Wawszczyk (1pkt)

Avatar
Data publikacji: 7 listopada 2019, 19:25
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.