
Tomas Pekhart nie zagra w meczach reprezentacji
Tomas Pekhart jest w ostatnich dniach zawodnikiem, o którym mówi się chyba najwięcej. Raz, że czeski napastnik jest liderem klasyfikacji strzelców w PKO BP Ekstraklasie. Dwa, że wokół jego osoby zrobiło się głośno po meczu z Wartą Poznań. Chodziło o samopoczucie piłkarza Legii Warszawa.
Przypomnijmy - w poniedziałek 2 listopada, Legia Warszawa zagrała zaległy mecz z Wartą Poznań. Spotkanie, które odbyło się w Grodzisku Wielkopolskim spokojnie wygrali zawodnicy Czesława Michniewicza. Po meczu mniej mówiło się o samym wyniku, a więcej o słowach szkoleniowca Stołecznych. Przyznał on wówczas, że w przerwie meczu Tomas Pekhart zgłosił złe samopoczucie, ale wyszedł na drugą połowę. Zmieniony został dopiero w trakcie jej trwania. Wcześniej czeski napastnik zdobył gola na 3-0 dla swojego zespołu.
Wypowiedź Michniewicza była bardzo mocno dyskutowana, a finalnie lider klasyfikacji strzelców nie mógł pomóc kolegom z drużyny w szlagierze naszej ligi. Mecz z Lechem Poznań obejrzał w domu. Tuż przed samym spotkaniem ukazały się wyniki Pekharta, które potwierdzały to, co mówili w Legii, że nie jest on zakażony koronawirusem. Było jednak za późno, aby włączyć go do kadry meczowej. Nie przeszkodziło to jednak w tym, by Tomas Pekhart wyjechał na zgrupowanie reprezentacji Czech.
Samo powołanie nie może dziwić, ponieważ sam Pekhart zdobył ponad połowę goli Legii Warszawa w tym sezonie. Jednak perypetie zdrowotne nie opuszczają tego zawodnika. Już na samym zgrupowaniu, po przeprowadzeniu badań, okazało się, że Tomas Pekhart uzyskał dodatni wynik badania. Został odizolowany od reszty zespołu, a jak informuje Legia: "Tomas czuję się dobrze i pozostaje pod obserwacją sztabu medycznego". Reprezentacja naszych południowych sąsiadów ma przed sobą towarzyski mecz z Niemcami oraz mecze kończące rywalizację w Lidze Narodów z Izraelem i Słowacją. W narodowych barwach, napastnik Legii po raz ostatni zagrał w 2013 r. Zdobył wówczas gola w wygranym mecze eliminacji Mistrzostw Świata z Maltą.
-
Kwadrans futboluMbappe z pięknym golem, a Musiala ze straszliwą kontuzją I KWADRANS FUTBOLU #167
Rafał Makowski / 6 lipca 2025, 15:24
-
EkstraklasaOficjalnie: Gumny wraca do Lecha Poznań
Kamil Gieroba / 2 lipca 2025, 8:38
-
Kwadrans futboluCzy Jerzy Brzęczek naprawdę może zostać selekcjonerem xD? I KWADRANS FUTBOLU #166
Rafał Makowski / 29 czerwca 2025, 15:28
-
EkstraklasaOficjalnie: Motor z nowym napastnikiem
Kamil Gieroba / 26 czerwca 2025, 11:09
-
EkstraklasaPech nowego piłkarza Górnika Zabrze. Kilka tygodni przerwy
Kamil Gieroba / 25 czerwca 2025, 20:02
-
Kwadrans futboluCezary Kulesza podejmuje kolejną świetną decyzje... I KWADRANS FUTBOLU #165
Rafał Makowski / 22 czerwca 2025, 14:02