Tajemniczy napastnik Smudy

Wszyscy wiemy,że obecna kadra Wisły Kraków jest dość wąska, a jej piłkarzom brakuje konkurencji do gry w podstawowym składzie. Choć i tak jest już nieco lepiej, trenerowi Smudzie przydałoby się mieć w zanadrzu jeszcze kilku  nowych graczy.

Wisła która przed startem sezonu przez wielu skazywana była na porażkę, z meczu na mecz udowadnia, że przeczucia te były niesłuszne.  W grze “Białej Gwiazdy”, jak i osiąganych wynikach widać znaczną poprawę , porównując do minionego sezonu. Po 4 ligowych spotkaniach Wisła ma co prawda jedynie jedno zwycięstwo, ale nie odnotowała też żadnej porażki, a jej gra jak powiedział Grzegorz Mielcarski, jest “ładna dla oka”.

Na ostatniej konferencji prasowej, mającej miejsce po wygranym meczu Wisły w Sosnowcu aż 4:0, trener Franciszek Smuda zapowiedział dwa wzmocnienia . Do składu mają dołączyć pomocnik i napastnik. Nazwisk jednak nie zdradził, ale jeśli wierzyć “krakowskim wróbelkom” to na Reymonta trafi już wkrótce nieanonimowy piłkarz, Arkadiusz Piech.

Piech reprezentuje obecnie barwy Sivassporu, a jego poprzednie kluby to m.in. Ruch Chorzów, czy Widzew Łódź. Z orzełkiem na piersi wystąpił 4 razy, nie zdobywając żadnej bramki.