Szef Slavii Jaroslav Tvrdík ma nadzieję na indywidualną kwarantannę dla zarażonych COVID-19

Przewodniczący Rady Zarządu Slavii Praga – Jaroslav Tvrdík – uważa, że surowe zasady kwarantanny zagrażają czeskiej piłce. Liczy nie tylko na skrócenie dwutygodniowej izolacji, ale przede wszystkim na to, że reżimem tym będą objęci tylko konkretni chorzy zawodnicy, a nie całe drużyny, jak dotychczas. Ze względu na jeden przypadek COVID-19, ekipa Zszywanych musiała przedwcześnie zakończyć obóz przygotowawczy w Austrii, a ich mecz otwarcia nowego sezonu ligowego w Czeskich Budziejowicach jest zagrożony.

Rządowa Rada ds. zagrożeń zdrowotnych ma w poniedziałek omówić środki łagodzące w czeskim sporcie. Kwarantanna powinna zostać skrócona z obecnych 14 do 10 dni. Kierownictwo sportów zespołowych chce natomiast wprowadzić przepis mówiący, że tylko pojedynczy gracze z pozytywnym wynikiem testów na obecność koronawirusa, będą musieli poddać się kwarantannie. Jak wiemy, ze względu na zaistniałe przypadki zarażeń w Karwinie i Opawie, grupa spadkowa nie zakończyła rozgrywek ligowych Fortuna: Ligi w zeszłym sezonie.

Od dłuższego czasu trzymamy się zasad obowiązujących w innych stowarzyszeniach. Zachodzą tutaj precedensy. Na przykład drużyna Atletico Madryt, gdzie znalazło się dwóch zarażonych w klubie, a tydzień później rozegrali mecz Ligi Mistrzów. Szukamy inspiracji w innych ligach piłkarskich i jako wzór wybraliśmy podręcznik z Bundesligi. Pracujemy nad tym z Ministerstwem Zdrowia i służbą higieny – powiedział Przewodniczący Rady Zarządu Slavii Praga, Jaroslav Tvrdík dla telewizji czeskiej.

61 testu negativnich. Slavia muze vecer trenovat 👍

— Jaroslav Tvrdik (@JaroslavTvrdik) August 14, 2020

Piłkarzom Slavii udało się w piątek wrócić do treningów po odnotowaniu negatywnych testów całej drużyny. Tylko zarażony zawodnik pozostał w izolacji. Zgodnie ze standardową dwutygodniową kwarantanną, klub ze stolicy Czech nie powinien uczestniczyć w żadnych meczach do poniedziałku 24 sierpnia, czyli do najbliższego dnia po planowanym inauguracyjnym wyjazdowym spotkaniu przeciwko SK Dynamo České Budějovice podczas 1. kolejki Fortuna: Ligi 2020/21.

Prowadzimy rozmowy ze służbą higieny na temat tego, kiedy wpuszczą nas na boisko. Kolejny etap testów zaplanowany jest na wtorek. Mam nadzieję, że wszystko dobrze się ułoży. Jednocześnie jesteśmy głęboko przekonani, że kwarantanna może zostać skrócona po poniedziałkowej naradzie rządowej, co ułatwi nam sytuację – powiedział Tvrdík.

Wszyscy zawodnicy i trenerzy, którzy byli na austriackim zgrupowaniu są odizolowani od swoich rodzin. Jeśli nie mogli być sami w domu, wynajmowaliśmy im pokoje hotelowe. Treningi odbywają się pod ścisłymi zasadami higieny, zawodnikom nie wolno korzystać z szatni oraz toalet. Wynajęliśmy pokoje hotelowe, w których każdy ma swój prysznic. Nie jest to pełnowartościowy trening, tak jak byśmy sobie tego życzyli, ale pozwala nam się przygotować do sezonu ligowego – dodał szef mistrza Czech.

Najprawdopodobniej piłkarz zaraził się na terenie Austrii. Z tego powodu Slaviści nie mogli rozegrać jeszcze dwóch zaplanowanych sparingów z SK Sturm Graz oraz FK Austrią Wiedeń. „Tam obowiązywały bardzo surowe zasady, wydzielone piętro do zakwaterowania, izolowane posiłki, samodzielne przygotowywanie się do treningów. W minimalnym stopniu zetknęliśmy się ze środowiskiem zewnętrznym. Oczywiście nie możemy na przykład chronić się przed kontaktem z personelem hotelowym ani z przeciwnikiem podczas meczu” – powiedział dodatkowo dla ČT Sport, Jaroslav Tvrdík.

Według niego drużyna będzie przestrzegać bardziej restrykcyjnych zasad w trakcie sezonu, a zwłaszcza przed wrześniowymi kwalifikacjami do Ligi Mistrzów. Zaznaczmy, że Červenobílí mieli już pozytywny przypadek COVID-19. Miał on w maju przed wznowieniem rozgrywek F:L poprzedniego sezonu.

Według higienistów wirus najczęściej występuje w szatniach i pomieszczeniach gdzie znajdują się prysznice. Dla Slavii oznacza to, że będziemy wynajmować pokoje w sąsiednim hotelu stadionu Eden i przez cały czas jesteśmy gotowi do stosowania reżimu, jaki mamy teraz w okresie kwarantanny. Jeśli to pomoże, następnym razem ta jedna osoba uda się na kwarantannę. Przed Ligą Mistrzów jesteśmy gotowi dobrowolnie odizolować się na 10 dni, oddzielić graczy i ekipę wdrożeniową od ich rodzin, a także wynająć cały hotel, aby zminimalizować ryzyko infekcji – podsumował właściciel Slavii.