Szalony mecz w Barcelonie! Remis gigantów
Co to był za mecz! FC Barcelona po kapitalnym widowisku remisuje u siebie z Manchesterem United (2:2).
Zaczęło się dość leniwie. Obie drużyny badały się nawzajem, szukając słabych punktów przeciwnika. Pierwszą okazję miała FC Barcelona, a konkretniej Robert Lewandowski, który po otrzymaniu piłki od Jordiego Alby, przebiegł kilka metrów wszerz pola karnego i uderzył lewą ręką na bramkę. David de Gea był jednak na posterunku. Kilka minut później, konkretniej w 13. minucie meczu szansę na gola miał uderzający z rzutu wolnego Marcos Alonso, który przeniósł piłkę wysoko nad poprzeczką.
Potem do głosu doszedł Manchester United. W 27. minucie piłkę w pole karne dośrodkował Wan-Bissaka, uderzał ( a może podawał) Sancho. Futbolówka odbiła się jeszcze od jednego z obrońców i o włos minęła bramkę Ter Stegena. Dosłownie kilka chwil później Niemiecki golkiper musiał już interweniować. Sytuację sam na sam miał bowiem Weghorst, lecz przegrał pojedynek z Niemcem. Ter Stegen kapitalnie bronił również w 37. minucie, kiedy sparował uderzenie Rashforda.
Obrona Barcelony popełniała sporo błędów w pierwszej połowie, natomiast od pomyłek nie ustrzegła się również defensywa "Czerwonych Diabłów". W 37. minucie po niecelnym podaniu do piłki dopadł Alba i celnie uderzył na bramkę. De Gea zmuszony był sparować piłkę na rzut rożny. Kapitan Barcelony podnosił, że był faulowany przez Wan-Bissakę, interweniującego wślizgiem, jednak sędzia przewinienia się nie dopatrzył.
Tuż przed przerwą fani Barcelony mogli mieć powody do zmartwień. Kontuzji doznał bowiem Pedri i musiał zostać zastąpiony przez Sergiego Roberto.
Druga połowa była szalona.
Zaczęło się tuż po przerwie. W 50. minucie wynik otworzył Marcos Alonso. Hiszpan uciekł kryjącemu go Fredowi i zdobył bramkę głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Radość kibiców trwała zaledwie 2 minuty i 47 sekund. Wtedy Marcus Rashford uciekł zdobywcy gola i strzelił z ostrego kąta tuż obok nogi Ter Stegena. United mocniej przycisnęło i przewagę sytuacyjną wykorzystało siedem minut później. W zamieszaniu po rzucie rożnym, fatalnie odnalazł się Kounde, który wpakował bramkę samobójczą.
FC Barcelona bardzo nie chciała przegrać u siebie i wzięła się za odrabianie strat. W 68. minucie groźnie, aczkolwiek niecelnie z rzutu wolnego strzelał Lewandowski. Niecałe dziesięć minut później odrabianie strat zakończyło się sukcesem. Raphinha dośrodkował w pole karne. Mylący bramkarza i obrońców ruch do piłki wykonał Lewandowski, przez co dośrodkowanie Brazylijczyka zamieniło się na celny strzał na bramkę. Było 2:2 i Barcelonie było mało. Chcieli ten mecz wygrać. Już trzy minuty później Raphinha strzałem głową prawie przelobował wychodzącego bramkarza United. W 87. minucie, Casemiro po zamieszaniu w polu karnym, prawie strzelił samobója, a chwilę później potężnie na bramkę huknął Ansu Fati. De Gea był na posterunku.
FC Barcelona w końcówce meczu biła głową w mur, ale ostatecznie nie udało się jej zdobyć wygrywającego gola. Rewanż na Old Trafford zapowiada się pasjonująco.
FC Barcelona - Manchester United 2:2 (0:0)
M.Alonso 50', Raphinha 76' - Rashford 53', Kounde 59'(og)
Żółte bramki: Alba, Gavi - Varane, Casemiro, ten Hag, Malacia
FC Barcelona: ter Stegen, Kounde, Araujo, Alonso (Christensen), Alba (Balde), Pedri (Sergi Roberto), de Jong, Kessie (Fati), Raphinha (F.Torres), Lewandowski, Gavi
Manchester United: de Gea, Malacia, Shaw, Varane, Wan-Bissaka, Fred, Casemiro, Rashford, Fernandes, Sancho (Garnacho), Weghorst
Sędzia: Maurizio Mariani
Stadion: Camp Nou
🤩 What. A. Game.
🍿 Roll on next week at Old Trafford! pic.twitter.com/C4tBySgCeF
— GiveMeSport (@GiveMeSport) February 16, 2023
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Stal wygrywa z Puszczą. Dublet Szkurina z ławki (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 10 listopada 2024, 14:40
-
AktualnościOficjalnie: Ryan Babel kończy karierę
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 13:42
-
AktualnościPremier League: Liverpool wykorzystał wpadkę Manchesteru City. Pokonał Aston Villę i umocnił się na pozycji lidera
Karolina Kurek / 9 listopada 2024, 22:55
-
AktualnościPremier League: Fatalna passa Manchesteru City trwa. Nawet gol Erlinga Haaland nie pomógł (WIDEO)
Karolina Kurek / 9 listopada 2024, 20:32
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Radomiak sensacyjnie wygrywa w Szczecinie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 8 listopada 2024, 22:42
-
Liga EuropyRanking UEFA: Tak dobrze dla Polski dawno nie było
Kamil Gieroba / 8 listopada 2024, 6:00