Swansea znowu pokonuje Manchester United!
Swansea City po raz kolejny okazała się za silna dla Czerwonych Diabłów pokonując ich 2:1. Mimo, że to Czerwone Diabły objęły prowadzenie jako pierwsze, to "Łabędzie" błyskawicznie odpowiedziały bramkami Ayew i Gomisa przechylając szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
To nie jest przyjazny teren dla ekipy Louisa Van Gaala. W zeszłym sezonie United również poległo na Liberty Stadium 2:1, tak samo zresztą jak u siebie na Old Trafford i wydaje się, że na zwycięstwo nad Swansea trzeba będzie poczekać do następnego spotkania na Old Trafford.
Kibice zgromadzeni na Liberty Stadium już od samego początku byli świadkami emocjonującego widowiska. W pierwszych minutach Man Utd mogło zdobyć gola z rzutu wolnego ale uderzenie Memphisa Depaya obronił Łukasz Fabiański. Kolejna dobra okazja dla MU miała miejsce w 20. minucie, kiedy Juan Mata dostał podanie od Herrery, ale jego strzał okazał się niecelny.
"Łabędzie" odpowiedziały 5 minut później po wspaniale rozegranym rzucie wolnym. Shelvey zagrał piłkę po ziemi do Gomisa, ten wystawił ją Sigurdssonowi, który minimalnie chybił. Kolejne 4 minuty były katastrofalne w wykonaniu podopiecznych Van Gaala. Najpierw Romero źle wybił piłkę a próbował to wykorzystać sprytnym lobem Shelvey a potem Betfimbi Gomis zabawił się z defensywą United, choć jego strzał nie znalazł drogi do siatki rywala.
Drugą połowę znów lepiej zaczął 20-krotny Mistrz Anglii, tym razem zdobywając bramkę! Luke Shaw dośrodkował w pole karne gospodarzy i choć futbolówki nie zdołał przejąć tragiczny tego dnia Rooney, to piłkę do bramki wpakował zamykający akcję Juan Mata.
Bramka MU podziałała mobilizująco na Swansea, które zabrało się za odrabianie strat. W 61. minucie Ashley Williams wyprowadził kontrę swojego zespołu, dogrywając do Sigurdssona, a ten dośrodkował na głowę Ayew, który wpakował piłkę do siatki Romero. nie minęło 5 minut a "Czerwone Diabły" już przegrywały. Andre Ayew znakomicie obsłużył Gomisa wypuszczając go sam na sam z bramkarzem Manchesteru, Francuz nie przegrał tego starcia i wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
Po tej bramce Swansea uspokoiło grę, choć Man Utd wciąż szukał okazji do wyrównania i jedyną taką miał na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry. Wayne Rooney kapitalnie przyjął sobie piłkę i pognał na bramkę Fabiańskiego, ale Williams nie dał za wygraną i w ostatnim momencie dogonił kapitana United i odebrał mu piłkę uniemożliwiając mu oddanie strzału na bramkę gospodarzy. Chwilę później Martin Atkinson zakończył zmagania na Liberty Stadium i trzy punkty padły łupem zespołu Gary'ego Monka.
Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu Swansea awansowała na 4. pozycję w lidze z 8 oczkami na koncie, natomiast Manchester United plasuje się na 5. mijescu w tabeli Premier League. Następne spotkanie po przerwie na reprezentację Swansea rozegra na Vicarage Road z Watford, z kolei United u siebie podejmą odwiecznego rywala, czyli Liverpool FC.
Swansea City 2:1 Manchester United, 30.08.2015 r., godz: 17:00, Liberty Stadium
Bramki:
0:1, J. Mata (49')
1:1, A. Ayew (61')
2:1, B. Gomis (65')
Kartki:
żółte: W. Routledge, J. Shelvey - M. Schneiderlin, M. Depay
Swansea: Ł. Fabiański - K. Naughton, F. Fernandez, A. Williams, N. Taylor - J. Cork, J. Shelvey (K. Bartley 89'), W. Routledge (Ki Sung-Yong 58'), G. Sigurdsson, A. Ayew - B. Gomis (Eder 81').
Man Utd: S. Romero - M. Darmian, C. Smalling, D. Blind, L. Shaw - M. Schneiderlin (M. Carrick 70'), B. Schweinsteiger, M. Depay, J. Mata (A. Young 70'), A. Herrera (M. Fellaini 77') - W. Rooney.
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33