Strata punktów Juventusu w hicie Serie A
Juventus traci punkty z Napoli na Stadio San Paolo w najważniejszym spotkaniu trzydziestej kolejki włoskiej Serie A! Starcie biednego południa z bogatą północą pozostało nie rozstrzygnięte przynajmniej do najbliższej środy, kiedy obie drużyny zagrają mecz rewanżowy w półfinale Coppa Italia. Zadowolonym z przebiegu tego spotkania na pewno nie może być Arkadiusz Milik, który nie pojawił się nawet na chwilę na boisku. Piotr Zieliński natomiast pojawił się w drugiej części meczu, zmieniając swojego rywala na pozycji środkowego pomocnika, Allana.
Mecz między Napoli, a Juventusem określany był jako futbolowa wojna w Italii. W centrum agresji kibiców gospodarzy nieprzypadkowo znalazł się Gonzalo Higuain, który zdradził fanów ze stadionu San Paolo na rzecz mistrza Włoch. Odważny początek Napoli przypominał ich mecz rewanżowy z Realem Madryt w Lidze Mistrzów. Zdecydowanie więcej strzałów w pierwszych chwilach spotkania oddali gospodarze. Szybko ich zapały ostudził jednak Sami Khedira, który po siedmiu minutach otworzył wynik spotkania. To podziałało na piłkarzy Maurizio Sarriego jak płachta na byka. Ruszyli oni bowiem na Juventus wysokim pressingiem, licząc na szybkie wyrównanie wyniku spotkania. Częste wrzutki Insigne, czy Strinicia zmuszały do piąstkowania piłek przez Buffona. Mocno zmotywowany był Higuain, który na przekór kibicom gospodarzy chciał udowodnić swój geniusz. Pressing Napoli przynosiły coraz ciekawsze efekty, jednak bramka jak na złość wpaść nie chciała.
Po zdobyciu bramki przez Khedirę Juventus mocno cofnął się do defensywy, stosując często widywany w tym sezonie minimalizm w swoich poczynaniach, co było wodą na młyn dla gospodarzy. Kibice siedzący na trybunach Stadio San Paolo kontynuowali potworną salwę gwizdów w stronę Higuaina, co dobitnie było słychać podczas każdego kontaktu Argentyńczyka z piłką. Słabo podczas pierwszej połowy prezentował się konkurent Piotra Zielińskiego do gry w środku pola Napoli, Brazylijczyk Allan, co może dawać Polakowi nadzieję na częstszą grę od pierwszej minuty. Ataki podopiecznych Sarriego atakowali coraz groźniej, co pokazał Marek Hamsik ciekawym strzałem w trzydziestej pierwszej minucie. Goście z czasem ograniczyli swoją grę do notorycznego wybijania piłki z okolicy własnego pola karnego, co mocno obniżało poziom sportowy tej potyczki.
Drugą połowę nieco lepiej rozpoczął zespół Juventusu, który pod koniec pierwszej części gry został zamknięty w okolicach własnej bramki przez pragnących wyrównania gospodarzy. W pięćdziesiątej pierwszej minucie bardzo bliski gola był aktywny Insigne, który technicznym strzałem chciał pokonać Buffona, jednak Włoch nie dokręcił piłki na tyle skutecznie, by wpadła ona do siatki. Najbliżej zdobycia gola na 1:1 gospodarze byli w pięćdziesiątej szóstej minucie, kiedy to Mertens uderzył na bramkę gości, a Callejon dobił do pustej bramki odbitą przez golkipera "Starej Damy". Niestety dla dobijającego Hiszpana sędzia odgwizdał ewidentnego spalonego.
Po godzinie gry ataki Napoli wreszcie przyniosły efekt, kiedy to po przepięknej wymianie podań Dries Mertens wypatrzył przepięknym zagraniem Słowaka Marka Hamsika, który pokonał bezradnego Buffona. Ten cios dla gości w końcu ich pobudził, ponieważ ruszyli do ofensywy. Niepewny momentami był we własnych poczynaniach sam Gianluigi Buffon, który o mało co nie sprokurował bramki dla gospodarzy. Stawka meczu ewidentnie przerastała piłkarzy, którzy popełniali proste błędy. Na dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry w końcu na boisko wszedł niesamowity Argentyńczyk w barwach mistrza Italii, czyli Paulo Dybala. Tempo tego spotkania było bardzo szybkie, co widać było przy okazji zmiany Miralema Pjanicia pod koniec gry, który ledwo mógł oddychać. W dziewięćdziesiątej minucie próbkę swoich znakomitych możliwości pokazał Zieliński, będący o krok od zaliczenia pięknej asysty przy strzale Callejona.
Stadio San Paolo, Neapol
SSC Napoli 1-1 Juventus FC (Hamsik 60'-Khedira 7')
Napoli: Rafael; Hysaj, Koulibaly, Albiol, Strinić (Ghoulam 79'); Allan (Zieliński 68'), Jorginho, Hamsik (Rog 76'); Callejon, Mertens, Insigne
Juventus: Buffon; Lichtsteiner, Bonucci, Chiellini, Asamoah; Khedira, Marchisio (Dybala 80'); Lemina (Cuadrado 61'), Pjanić (Rincon 87'), Mandżukić; Higuain
żółte kartki:
Napoli: Insigne 37'
Juventus: Bonucci 48'
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
AktualnościOficjalnie: Ryoya Morishita na dłużej w Legii Warszawa!
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 15:58