fot. Sky Sports
Udostępnij:

Spięcie Mou z Conte po starciu na Stamford Bridge

Dzisiejszy hit angielskiej Premier League zakończył się wysokim zwycięstwem "The Blues" . Po spotkaniu doszło do ciekawej sytuacji. Jose Mourinho podszedł do Antonio Conte i oprócz podziękowania za mecz powiedział mu na ucho kilka słów. 

Jak okazało się po spotkaniu "The Special One" oznajmił Włochowi:

Nie rób tego, gdy prowadzisz 4:0. Przy 1:0 to jest w porządku, ale przy 4:0 to było upokorzeniem.

Menedżer "Czerwonych Diabłów" miał pretensję do Conte, że ten nakręcał trybuny nawet w 90. minucie spotkania i prosił o to, aby fani żywiołowo podziękowali swoim piłkarzom za świetny mecz.

W wypowiedziach pomeczowych menedżer Chelsea bronił się mówiąc:

Ja byłem piłkarzem (w przeciwieństwie do Mou) i wiem, jak zachowywać się na boisku. Fani United ciągle śpiewali, a nasi kibice byli spokojni przez świetny występ drużyny. Poprosiłem ich, aby zgotowali owacje dla piłkarzy, co uważam za całkiem normalne. Do każdego mam wielki szacunek. Między nami nic nie zaszło, a moje zachowanie było normalne. Z nikogo nie szydziłem, ponieważ sam zawsze oczekuję największego szacunku.

A jak wy uważacie? Czy Conte zrobił coś "ponad"? Nie zachował szacunku dla rywala? Diego Simeone robi tak przecież w każdym spotkaniu swojej ekipy...


Avatar
Data publikacji: 23 października 2016, 23:22
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.