Śląsk Wrocław złoży skargę do UEFA. Sędzia będzie miał kłopoty

Dawno nie byliśmy świadkami tak kontrowersyjnego spotkania z udziałem polskiej drużyny w pucharach. Potyczka Śląska Wrocław z St. Gallen może mieć większe konsekwencje, niż myśleliśmy.

Rewanżowe spotkanie ekip Śląska Wrocław z St. Gallen rozgrywane było na dużej intensywności. Jednym z głównych aktorów tego przedstawienia był.. arbiter, Duje Strukan. Chorwat wręczył wrocławianom aż trzy czerwone kartki, które były bardzo dyskusyjne. Jakby tego było mało, w 108 minucie tego spotkania podyktował rzut karny dla gości. Najpierw Rafał Leszczyński obronił karnego, ale sędzia powtórzył "jedenastkę". Drugim razem Geubbels się już nie pomylił. WKS odpadł z Ligi Konferencji Europy, jednak prezes klubu, Patryk Załęczny, nie składa broni. Zapowiedział, że złoży skargę do UEFA.

– W tej chwili analizujemy wszystkie możliwości prawne. Niemniej jednak już teraz z całą pewnością mogę powiedzieć, że złożymy do UEFA protest odnoszący się do "pracy" arbitrów, którzy nie panowali nad boiskowymi wydarzeniami, a ich decyzje były kontrowersyjne – napisał.

W tej chwili analizujemy wszystkie możliwości prawne. Niemniej jednak już teraz z całą pewnością mogę powiedzieć, że złożymy do UEFA protest odnoszący się do "pracy" arbitrów, którzy nie panowali nad boiskowymi wydarzeniami, a ich decyzje były kontrowersyjne.

— Patryk Załęczny (@pzaleczny) August 15, 2024