Siemieniec: Mecz mógł potoczyć się w dwie strony
Jagiellonia Białystok w niedzielę zremisowała z Legią Warszawa 1:1 w meczu 11. kolejki PKO Ekstraklasy.
Tak naprawdę obydwa zespoły mogą mówić o niedosycie po tym spotkaniu. Mistrzowie Polski, bowiem prowadzili do przerwy 1:0. A mieli w pierwszej połowie kilka okazji. Stołeczni z kolei, bowiem wyrównali i zyskali przewagę po zamianie stron. Adrian Siemieniec przyznał, że "największym problemem Jagiellonii było to, że prowadzili tylko 1:0".
– Musi być wyżej, bo były sytuacje. Włożyliśmy bardzo dużo zdrowia w pierwsze 45 minut, co było widać po przerwie. Zarządzania meczem nie ułatwiły nam wymuszone zmiany, bo musieliśmy zmienić plan pod kątem możliwości reakcji w trakcie meczu. Druga połowa zdecydowanie była pod dyktando Legii. My stwarzaliśmy jakieś zagrożenie, ale Legia miała przewagę w posiadaniu piłki i pod kątem zagrożenia pod naszą bramką – mówił szkoleniowiec "Jagi" na pomeczowej konferencji prasowej.
– Mecz mógł potoczyć się w dwie strony. Po golu na 1:1 każdy zespół chciał wygrać. Finalnie jest remis, który przyjmujemy, szanujemy, dopisujemy punkt. Mamy teraz dwa tygodnie na regenerację – dodał – Nie chcę powiedzieć, że wyglądało to tak, bo byliśmy zmęczeni. Byliśmy, to fakt, ale nie dlatego, że trzy dni wcześniej graliśmy mecz. Pierwsza połowa była bardzo intensywna i dużo nas kosztowała. Wiadomo, że jeżeli tak zaangażujesz się w pierwszą połowę, to w drugiej nadejdzie słabszy moment, a przeciwnik będzie miał lepszy. Kluczem jest wtedy, żeby przetrwać ten słabszy moment, nie stracić gola i poprzez zmiany, odpowiednie zarządzanie meczem dać drużynie nowy impuls, by wrócić do spotkania. Nam niestety to się nie udało.
"Jaga" jest czwarta w tabeli PKO Ekstraklasy z trzema punktami straty do liderującego Lecha Poznań. Po reprezentacyjnej przerwie zagra w Lubinie z Zagłębiem.
-
1 Liga PolskaGórnik Zabrze chce młodzieżowca z I Ligi
Kamil Gieroba / 20 grudnia 2024, 11:50
-
EkstraklasaLech Poznań podjął decyzję ws. przyszłości kluczowego obrońcy. To już oficjalne
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 13:26
-
EkstraklasaPolskie kluby na ratunek Mariuszowi Stępińskiemu. Najlepszy strzelec Omonii Nikozja na wygnaniu
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 10:39
-
EkstraklasaOficjalnie: João Peglow odchodzi z Radomiaka. Kierunek MLS
Victoria Gierula / 16 grudnia 2024, 18:48
-
1 Liga PolskaNie tylko Lech Poznań chce Rodado. Zapowiada się licytacja
Kamil Gieroba / 14 grudnia 2024, 17:00
-
1 Liga PolskaLech Poznań ściągnie gwiazdę Wisły Kraków?
Kamil Gieroba / 13 grudnia 2024, 20:50