Serie A: Starcie Fiorentiny z Juventusem w cieniu skandalu z VAR!
Czy można było sobie wyobrazić lepszy początek 24. kolejki Serie A niż starcie Fiorentiny z Juventusem ? Oczywiście, że nie. Oprócz starcia Napoli z Lazio, które rozegra się jutro ten dzisiejszy mecz można sklasyfikować jako hit kolejki. Juventus pokonał Fiorentinę 0:2, lecz nie obeszło się bez sporych kontrowersji.
Pierwsze minuty mogły świadczyć, że będzie jak zwykle - Juve dominuje, kontroluje piłkę, ciągle atakuje. Ale nie! Fiorentina mocno się postawiła. Po niemrawym początku gospodarze coraz częściej zaczęli dochodzić do głosu, zmniejszając tym samym przewagę Juve.
Punkt kulminacyjny nastąpił w momencie odgwizdania rzutu karnego dla Fiorentiny. Zacznijmy od początku. Starcie Simeone - Sandro. W wyniku tego piłka trafiła pod nogi Marco Benassiego. Chcąc dośrodkować w pole karne nastrzelił rękę Chielliniego. Sędzia użył gwizdka i wskazał na 11. metr. Wszyscy zawodnicy Juve wraz z poszkodowanym udali się w kierunku sędziego i przekonywali go, że do zagrania ręką nie doszło. Arbiter zdecydował się więc na skorzystanie z systemu VAR. Cała sytuacja zajęła ponad trzy minuty. W tym czasie strzelec przygotował się do wykonania ,,jedenastki", a Buffon do jej obrony. W końcu sędzia podjął decyzję - był spalony! Powtórki pokazały, że początkowo miał rację. Ale po obejrzeniu całej akcji ponownie można było zauważyć, że w początkowym starciu piłki do Benassiego nie odegrał Simeone tylko Alex Sandro, co oznacza, że o spalonym nie może być mowy. Fiorentinie odebrano rzut karny, który ewidentnie się jej należał.
Kabaret we Włoszech, podyktowany karny dla Fiorentiny, piłka już ustawiona, a sędzia zmienił decyzje po kilku minutach. #wloskarobota
— Sebastian Warowny (@S_Warowny) February 9, 2018
https://twitter.com/Arrczi1/status/962056567460847617
https://twitter.com/JakubKrysiak/status/962056772369330177
Ojoj, zupełnie niezrozumiale VAR interweniował w sprawie spalonego Fiorentiny. To Alex Sandro "podał" rywalowi, chyba za trzecim razem dopiero ujrzałem. #włoskarobota
— Karol Wojnarowski (@wojnoski) February 9, 2018
Drugą doskonałą okazję na bramkę miał Gil Bastiao Dias, kiedy to gospodarze wyszli z kontrą. Dias wszystko zrobił wzorowo, minął obrońców, obok miał tylko jednego przeciwnika z ekipy gości i dużo miejsca na strzał. Postanowił to wykorzystać, przymierzył i kopnął piłkę. Niestety futbolówka odbiła się od słupka i trafiła w ręcę Buffona. Do przerwy 0:0.
Drugą połowę obie ekipy rozpoczęły z myślą jak najszybszego zdobycia gola. Pierwszy ten cel zrealizował Juventus co raczej było kwestią czasu. W 56. minucie z rzutu wolnego celnie i precyzyjnie przymierzył Federico Bernardeschi. Bramkarz gospodarzy nie miał szans na obronę tego uderzenia. Fiorentina włączyła wyższy bieg. Za wszelką cenę dążyli do wyrównania. Każda wypracowana przez nich akcja była zatrzymywana przez obronę. Kapitalną okazję na podwyższenie wyniku miał Higuain, ale trafił obok słupka. Najlepszą okazję na wyrównanie gospodarze mieli na 20. minut przed końcem meczu, kiedy to Buffon musiał wspiąć się na wyżyny swoich możliwości i obronić strzał Thereau. Po tej akcji zawodnikom trenera Piolego zaczęły padać baterie. Juve coraz częściej dochodziło do głosu, kreowało sobie kolejne okazje. Jedną z takich wykorzystał Gonzalo Higuain. Wykorzystał doskonałe podanie od Chielliniego i w sytuacji ,,sam na sam" nie pomylił się i pewnie pokonał Marco Sportiello. Fiorentina nie zdołała już w jaki kolwiek sposób zniwelować strat, mecz kończy się wynikiem 0:2.
Całe Juve. Ponad połowa meczu na mniej niż 50% grają, a i tak prędzej czy później załatwiają mecz. #wloskarobota
— Paweł Denys (@PawelDenys) February 9, 2018
Po tym można poznać doświadczony i wielki zespół, że wiedząc o nadchodzącym meczu potrafią wypunktować obecnego przeciwnika grając na niższych obrotach #włoskarobota #brawo
— Tomasz.Sandomierski (@TomaszSandomier) February 9, 2018
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
AktualnościOficjalnie: Ryoya Morishita na dłużej w Legii Warszawa!
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 15:58