Serie A: Napoli najmniejszym nakładem sił zgarnia trzy punkty. Serial spalonych bramek Sassuolo
Surrealistyczne widowisko na Stadio San Paolo w Neapolu, gdzie Napoli po niespodziewanych bramkach Elseida Hysaja i Allana pokonało Sassuolo 2:0. VAR anulował aż trzy gole Neroverdim.
Na zakończenie sobotnich spotkań w ramach 36. kolejki Serie A, Napoli podejmowało na własnych śmieciach sąsiada w tabeli – US Sassuolo Calcio. Oba kluby dzieli jednak osiem punktów, więc szans na dogonienie Partenopei przez ekipę Roberto De Zerbiego brak. Szkoleniowiec gości musiał sobie radzić bez Jérémiego Bogi. Etatowy skrzydłowy Neroverdich leczy uraz mięśniowy. Grégoire Defrel również zmaga się z kontuzją, która wyklucza Francuza już do końca sezonu. Mehdi Bourabia pauzował natomiast za czerwoną kartkę otrzymaną w przegranym meczu 1:2 z Milanem. Sassuolo to taka mała Atalanta po wznowieniu rozgrywek, ale para w nogach piłkarzy powoli ucieka z przyczyn jakie narzucił natłok rywalizacji co trzy dni.
Nikt się nie spodziewał, że to właśnie Elseid Hysaj zostanie bohaterem pierwszej połowy rywalizacji na Stadio San Paolo. Boczny obrońca zdobył swoją pierwszą bramkę w Serie A. Należy zaznaczyć, że dla Albańczyka był to już 189 występ na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Italii. Później nastąpił festiwal nieuznanych goli – dwóch Filipa Djuričicia. Najsampierw sam Serb został przyłapany na spalonym. W tej sytuacji sędzia Gianluca Aureliano nie potrzebował pomocy VAR natomiast w 37. minucie arbiter z Bolonii otrzymał informację na ucho z wozu, że kolega Djuričicia z zespołu minimalnie spalił. Jeszcze wcześniej Lorenzo Insigne powinien podwyższyć na 2:0, lecz w sytuacji sam na sam z Andreą Consiglim fatalnie przestrzelił.
Do niewiarygodnych scen doszło w drugiej połowie. Francesco Caputo już cieszył się z 20-tego trafienia w tegorocznej kampanii i wykwintnej kolacji zafundowanej przez Alessandro Del Piero wygrywając zakład. Nic z tego, bowiem po raz trzeci pozycja spalona ofensora Sassuolo. Przy pustych trybunach głośno słyszalne słowa z ust Roberto De Zerbiego „non ci credo”, czyli „nie wierzę w to”. Jakby pecha było mało, gol Domenico Berardiego także anulowany. Dużo szczęścia po stronie gospodarzy, których przed stratą punktów uratowała technologia VAR. Końcowy wynik na 2:0 ustalił rezerwowy Allan, dla którego być może są to ostatnie chwile pod Wezuwiuszem.
Co za nieprawdopodobny mecz! Aż cztery anulowane bramki Sassuolo, a zwycięstwo Napoli zapewnili... Hysaj (jego pierwsze trafienie dla Azzurich) i Allan (będący na wylocie, grający same "ogony")#włoskarobota #ForzaNapoliSempre💙 pic.twitter.com/yyXl4wCDMZ
— SSC Napoli Polska (@sscnapoli_pl) July 25, 2020
25.07.2020, 36. kolejka Serie A 2019/2020, Stadio San Paolo (Neapol)
SSC Napoli – US Sassuolo 2:0 (1:0)
8′ Elseid Hysaj
90+4' Allan
Sędzia: Gianluca Aureliano (Bolonia).
Żółte kartki: Mertens – Berardi, Djuričić, Marlon.
Napoli: David Ospina – Di Lorenzo, Manolás (60' Nikola Maksimović), Koulibaly, Hysaj – Fabián Ruiz (80' Allan), Lobotka, Zieliński (80' Elmas) – Callejon (67′ Politano), Milik (67′ Dries Mertens), Lorenzo Insigne (C).
Sassuolo: Consigli – Müldür (46' Toljan), Gian Marco Ferrari, Marlon, Rogério (88' Manzari) – Locatelli (84' Kiriakopoulos), Magnanelli (C) – Berardi, Djuričić (84' Haraslín), Hamed Junior Traorè (73' Raspadori) – Caputo.
-
Kwadrans futboluBARCELONA znowu PRZEGRYWA, ATLETICO zostaje LIDEREM! I KWADRANS FUTBOLU #140
Rafał Makowski / 22 grudnia 2024, 15:07
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
Plotki transferoweZ drugiej ligi polskiej.. do Serie B? Sensacyjne doniesienia z Półwyspu Apenińskiego
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 11:15
-
1 Liga PolskaArka Gdynia znacząco wzmocni się zimą? Dawid Szwarga chce zaszaleć na rynku transferowym
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:51
-
Mistrzostwa ŚwiataNetflix informuje: platforma streamingowa zdobyła prawa do mistrzostw Świata kobiet [Oficjalnie]
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:34
-
EkstraklasaLech Poznań podjął decyzję ws. przyszłości kluczowego obrońcy. To już oficjalne
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 13:26