Serie A: Milan ucieka ze stryczka

Dużo emocji na Stadio Luigi Ferraris w Genui, gdzie ostatecznie Milan wyszarpuje zwycięstwo nad Genoą 2:1. Występ Pepe Reiny z piekła do nieba.

Po zwycięstwach gospodarzy w dwóch pierwszych meczach 7. kolejki Serie A, przyszedł czas na ostatnie sobotnie widowisko. Stadio Luigi Ferraris w Genui gościło Milan z Krzysztofem Piątkiem na szpicy ataku. Dla Aurelio Andreazzoliego oraz Marco Giampaolo było to ważne spotkanie z perspektywy odbicia się od dna. Dzisiejsi gospodarze nie mogą odnieść zwycięstwa od czterech meczów, natomiast trzy ostatnie pojedynki Rossonerich (Inter, Torino, Fiorentina) kończyły się blamażem. Która z ekip znalazła się w strefie spadkowej przed przerwą reprezentacyjną? Wy już wiecie, ale nie znacie przebiegu spotkania.

Miejscowi lepiej rozpoczęli mecz, a Lukas Lerager był bliski pokonania Pepe Reiny, ale Hiszpan czujnie udaremnił zamiary duńskiego pomocnika. Reina zastępuje Gianluigi Donnarummę z powodów zdrowotnych, a dokładnie ze względu na silne bóle brzucha i nudności. Jeśli jesteśmy już przy temacie urazów, to należy zaznaczyć fatalną kontuzję, której w 10. minucie zawodów nabawił się Domenico Criscito. Kapitan Gryfonów bez kontaktu z przeciwnikiem upadł na murawę niczym rażony piorunem łapiąc się za prawe udo. Ważną postać na boisku stracił Aurelio Andreazzoli. Nie zmienia to faktu, że to Genoa była bliższa pierwszej bramki. Tak też się stało pod koniec pierwszej połowy za sprawą Lasse Schöne. Niby nie groźny rzut wolny z dalszej odległości, ale jednak spadająca piłka po strzale byłego zawodnika Ajaxu Amsterdam zaskakuje Pepe Reinę. Fatalny błąd Hiszpana powoduje, że Milan musiał w drugiej połowie odrabiać straty, aby nie pogrążyć się jeszcze w większym marazmie. Dla informacji, Riccardo Saponara za jakieś niecenzuralne słowa w stronę arbitra głównego wyleciał z ławki rezerwowych i mógł udać się do tunelu stadionu Marassi.

https://twitter.com/ale241990/status/1180566559754002434

Milan wybiegł na drugie 45 minut całkiem odmieniony. Musiały paść w szatni ostre, ale i konstruktywne słowa ze strony Marco Giampaolo. Były szkoleniowiec Sampdorii trafił również ze zmianami. Paquetá oraz Rafael Leão ożywili poczynania ofensywne swojego zespołu. Niestety Krzysztof Piątek zagrał słabą połówkę. Przebojowa akcja Theo Hernándeza dała gola wyrównującego, a kilka chwil później - przyjezdni prowadzili 2:1. Rzut karny podyktowany przez Maurizio Marianiego za zagranie ręką Davide Biraschiego i zmiennik Il Capitano Criscito mógł przedwcześnie udać się pod prysznic. Po nieobecność polskiego napastnika, jedenastkę pewnie na bramkę zamienił Franck Kessié.

GOAL THEO HERNANDEZhttps://t.co/rjbapdsDXq

— Milan Posts (@MilanPosts) October 5, 2019

Na 20 minut przed końcem tego emocjonującego widowiska siły na boisku wyrównały się, gdyż nieodpowiedzialnie zachował się Davide Calabria pociągając rywala za koszulkę. Druga żółta karta skutkowała osłabieniem drużyny. W końcówce meczu emocje sięgnęły zenitu, kiedy arbiter główny wskazał na wapno po kontrowersyjnym przewinieniu Pepe Reiny na Christianie Kouamé. Rzut karny wykonywany przez Lasse Schöne wybronił bramkarz Milanu odkupując winy za błąd z pierwszej połowy. Mecz pełen emocji, sędzia nie panował w pewnym momencie nad boiskowymi wydarzeniami. Wygrana Rossoneri winduje ich na 11. miejsce w tabeli. Genoa w strefie spadkowej.

05.10.2019, 7. kolejka Serie A 2019/2020, Stadio Comunale Luigi Ferraris (Genua).

Genoa CFC – AC Milan 1:2 (1:0)

41' Lasse Schöne

51' Theo Hernández

57' Franck Kessié - rzut karny

Sędzia: Maurizio Mariani (Rzym).

Żółte kartki: Zapata, Lerager, Schöne, Romero – Calabria, Biglia, Paquetá.

Czerwone kartki: Riccardo Saponara (poza boiskiem), Davide Biraschi – Davide Calabria.

Genoa: Ionut Radu – Cristian Romero, Cristián Zapata, Criscito (C) (11' Biraschi) – Radovanović – Ghiglione, Lasse Schöne, Lerager (88' Pandev), Pajač – Kouamé, Pinamonti (73' Favilli).

Milan: Pepe Reina – Calabria, Léo Duarte, Romagnoli (C), Theo Hernández – Kessié, Biglia, Çalhanoğlu (46' Paquetá) – Suso, Piątek (46' Rafael Leão), Bonaventura (81' Conti).