Serie A: Kolejny sędziowski skandal
Ostatnio Hiszpania przyzwyczaiła nas do kolejnych sędziowskich kontrowersji i ogromnych błędów. Najwyraźniej sędzia meczu Lecce - Sampdoria nie chciał wypaść gorzej przy kolegach z La Liga i również postanowił wykręcić potężnego babola.
Chodzi o sytuację z początku spotkania. Napastnik Sampdorii, Federico Bonazzoli w starciu o piłkę został przewrócony przez zawodnika Lecce. Postanowił szybko się zrewanżować i umyślnie kopnął przeciwnika w głowę. Czerwona kartka pomyślicie? Nic bardziej mylnego. Po kilku minutach, które minęły na udzielaniu pomocy medycznej poturbowanemu Gulio Donatiemu, sędzia nawet nie myślał o karaniu kogokolwiek. VAR również nie widział w całym zajściu nic złego. Oto cała sytuacja:
Dunque.. una squadra doveva essere in 10 e nessuno se ne accorge.
Bonazzoli da squalificare, Rocchi da pensionare, Var inutile.#LecceSampdoria#LecceSamp pic.twitter.com/wKpv8RJbCo— {il tweettologo}🇺🇦🇮🇱❤️ (@p333dr0) July 1, 2020
Widać całkowicie umyśle kopnięcie i to powinna być czerwona kartka oraz długie zawieszenie. Bonazzoli mógł powiem poważnie zranić rywala. Na szczęście Donati był w stanie dograć mecz do końca. Sędzia w ten sposób wypaczył wynik meczu. Napastnika Sampdorii już w pierwszej połowie nie powinno być na boisku. Sampa wygrała spotkanie 2:1 po festiwalu rzutów karnych (dodajmy, że słusznie podyktowanych) i uciekła strefie spadkowej.
-
Plotki transferoweZ drugiej ligi polskiej.. do Serie B? Sensacyjne doniesienia z Półwyspu Apenińskiego
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 11:15
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
AktualnościSerie A: Inter upokorzył Lazio na Stadio Olimpico (WIDEO)
Michał Szewczyk / 16 grudnia 2024, 22:52
-
PolecaneAmbitne plany Romy. To byłby wielki powrót do Włoch
Kamil Gieroba / 15 grudnia 2024, 6:00
-
PolecaneOn uspokoi sytuację w Rzymie? Znany trener ma objąć Romę
Kamil Gieroba / 12 grudnia 2024, 16:52
-
Plotki transferoweByła oferta za Kiwiora. Arsenal stanowczy
Kamil Gieroba / 12 grudnia 2024, 13:50