Serie A: Przebudzenie Interu, doppietta Mauro Icardiego

Inter Mediolan najprawdopodobniej zagrał mecz o posadę Franka de Boera na stanowisku trenera.

Początek meczu był dosyć wyrównany. Swoje okazje mieli zarówno piłkarze Interu, jak i zawodnicy Torino. W czwartej minucie piłkę w trybuny posłał Joao Mario. Jedenaście minut później Mauro Icardi nie wykorzystuje podania Evera Banegi i pewnie broni Joe Hart. W 35 minucie kapitan Interu wykorzystuje błąd defensywy Byków i niezdecydowanie byłego golkipera Manchesteru City, zdobywając siódmą bramkę w sezonie. Torino przez pierwsz 45 minut próbowali szybkich kontrataków, ale żaden z nich nie zakończył się bramką.

W drugiej połowie swoją okazję w 50 minucie miał Marcelo Brozovic, ale groźny strzał poszybował nad poprzeczką. Trzynaście minut później swoją okazję miał Eder, ale trafił prosto w Anglika. Fiasko tej akcji spowodowało szybki atak drużyny z Turynu. Niepewność defensorów Nerrazurrich wykorzystał Andrea Belotti, który uderzył na tyle mocno, że piłka przełamała ręce Samira Handanovicia. To rozwścieczyło ekipę de Boera, który miał bardzo dobrą okazję w 73 minucie. Icardi zagrał bardzo dobrą piłkę do Antonio Candrevy, ale ten nie zdołał pokonać Harta. Dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu Mauro Icardi przejmuje piłkę zagraną przez Rodrigo Palacio i oddaje strzał w prawy górny róg bramki Harta.

W najbliższy weekend Inter na wyjeździe zagra z Sampdorią, natomiast do Udine przyjedzie zespół Sinisy Mihajlovicia w ramach 11.kolejki Serie A.

Inter Mediolan 2:1 FC Torino (1:0)

Bramki: 35′ Icardi, 63′ Belotti, 88′ Icardi

Inter: Handanovic; Ansaldi, Miranda, Murillo, Nagatomo; Brozovic, Joao Mario; Banega, Eder (74′ Palacio), Candreva; Icardi

Torino: Hart; Barreca, Moretti, Rossettini, Zappacosta; Obi (76′ Baselli), Valdifiori, Acquah (60′ Benassi); Falque (46′ Lopez), Ljalić, Belotti