Serie A: Hitowe starcie dla Fiorentiny! Grad goli i poważne potknięcie Napoli
Spotkanie na szczycie 32. kolejki Serie A było kluczowe dla obu zespołów w kontekście finalnej lokaty ligowej. Napoli, które jest jednym z faworytów do zdobycia Scudetto podjęło na Stadio Diego Armando Maradona ekipę Fiorentiny. Mimo starań nie zdołali ostatecznie wynieść punktów w tym spotkaniu, co może być kluczowe w kwestii mistrzostwa.
Napoli prowadziło i zdawało kontrolować się grę od pierwszego gwizdka. Ich cel był jasny - komplet punktów. Viola jednak wciąż walczy o europejskie puchary, więc także miała chrapkę na punkty. I to właśnie pokazała. Świetnymi interwencjami popisywała się obrona drużyny z Florencji. W drużynie gospodarzy najbardziej aktywnym zawodnikiem był Victor Osimhen, jednak do przerwy nie mógł on znaleźć sposobu na świetnie dysponującą tego dnia defensywę gości. Ci cierpliwie czekali na swoją chwilę, która nadeszła w 29' minucie spotkania. Piłka dopadła Nicolasa Gonzaleza w polu karnym Napoli, który pewnie pokonał bramkarza. Gospodarze mieli szansę na wyrównanie, jednak dogodną sytuację zmarnował Mário Rui.
Napoli wyszło aktywnie na drugą połowę spotkania. Luciano Spalletti wiedział, że potrzebna jest świeża krew. W 58' minucie spotkania na listę strzelców wpisał się Dries Mertens, który zaledwie chwilę wcześniej pojawił się na boisku. Włoch płaskim strzałem zza pola karnego wykorzystał dobre wycofujące podanie Osimhena. Gospodarze jednak popełnili błąd, nie idąc za ciosem. To ponownie wykorzystała Fiorentina w 62' minucie, gdzie pewnym strzałem na listę strzelców wpisał się Jonathan Ikone. Niepilnowany kompletnie w polu karnym Francuz strzelił swoja pierwszą bramkę w Serie A, zaledwie minutę po wejściu. Chwilę później goście ponownie wykorzystali będących w szoku pretendentów do Scudetto. W 72' minucie, po fatalnym błędzie Lobotki do listy strzelców dopisał się Arthur Cabral. Napoli odpowiedziało bramką kontaktową w 84' minucie, gdzie swój pierwszy pojedynek ze świetnie dysponowanym Igorem Júlio wygrał Victor Osimhen. Nie zdołali zagrać, doprowadzić do remisu w tym spotkaniu, co może być kluczowe w kwestii mistrzostwa.
Napoli - Fiorentina 2:3 (0:1)
Nicolas Gonzalez (29'), Dries Mertens (58'), Jonathan Ikone (62'), Arthur Cabral (72'), Victoe Osimhen (84')
Napoli: Ospina - Zanoli, Rrahmani, Koulibaly, Mario Rui (Ghoulam 86') - Ruiz (Mertens 56"), Lobotka (Demme 80'), Źieliński - Politano (Lozano 46'), Osimhen, Insignie (Elmas 80')
Fiorentina: Terriacciano - Biraghi, Igor Julio (Quarta 86'), Milenković, Venuti - Duncan (Maleh 65'), Amrabat, Castrovilli - Saponara (Ikone 65'), Cabral (Kokorin 86'), Gonzalez (Callejon 85')
Żółte kartki: Milenković, Cabral, Ikone (FIO)
Sędzia: Maurizio Mariani
-
Plotki transferoweTen Hag odrzucił ofertę włoskiego klubu
Kamil Gieroba / 12 listopada 2024, 19:12
-
EkstraklasaBalda: Ustanowiliśmy nowe standardy i sprofesjonalizowaliśmy Śląsk Wrocław
Kamil Gieroba / 12 listopada 2024, 17:00
-
Plotki transferoweGwiazdor Bundesligi jedną nogą w Liverpoolu
Mateusz Polak / 12 listopada 2024, 16:00
-
PolecaneCody Gakpo: Teraz pokazuję moje umiejętności
Mateusz Polak / 12 listopada 2024, 15:00
-
1 Liga PolskaOlivier Sukiennicki: Chciałem pokazać się z jak najlepszej strony
Mateusz Polak / 12 listopada 2024, 14:20
-
KontuzjeRobert Lewandowski opuści zgrupowanie reprezentacji
Mateusz Polak / 11 listopada 2024, 12:11