Serie A: Podział punktów w Turynie

W ostatnim niedzielnym meczu Serie A Torino podzieliło się punktami z Fiorentiną. Bramki padły bardzo szybko, bo już w pierwszym kwadransie spotkania. Cały mecz na ławce rezerwowych gości spędził Bartłomiej Drągowski.

Grande sfida allo stadio Olimpico – Grande Torino questa sera! I Granata di Mazzarri affronteranno i Viola di Pioli.

? Stadio Olimpico – Grande Torino
⚽️ #TorinoFiorentina
? 20:30 @DAZN_IT#SerieATIM pic.twitter.com/VrImSilkWq

— Lega Serie A (@SerieA) October 27, 2018

Kibice jeszcze dobrze nie usadowili się w krzesełkach, a Fiorentina już prowadziła. Po dośrodkowaniu w pole karne piłka odbiła się od jednego z zawodników gości i trafiła pod nogi niekrytego Benassiego. Włoch w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi Byków i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Na odpowiedź Torino nie trzeba było długo czekać. Ola Aina Zbiegł ze skrzydła i strzałem z prawej nogi trafił w słupek. Pechowo dla Fiorentiny futbolówka odbiła się od pleców Lafonta i zatrzepotała w siatce. Po dynamicznym początku spotkania oba zespoły spuściły z tonu, ale przed przerwą groźny strzał oddał Iago Falque, lecz bramkarz Fiorentiny pewnie obronił to uderzenie. Po przerwie długo przyszło nam czekać na konkrety z obu stron. W 73. minucie ponownie szansę na zdobycie gola miał Falque, ale znów pewnie po jego strzale interweniował Lafont. Na sytuację dla Torino odpowiedział Simeone, ale jego strzał z bliskiej odległości obronił Sirigu. Do ostatniej akcji oba zespoły starały się zmienić wynik spotkania, ale bramki już nie padły i mecz zakończył się podziałem punktów.

Torino – Fiorentina 1:1 (1:1)

Lafont 13′ (samobójcza) – Benassi 2′