Maciej Bartoszek
fot. Krzysztof Drobnik (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Sensacyjna porażka Korony Kielce w Pucharze Polski

- Wiedzieliśmy w jakim momencie jesteśmy, spodziewaliśmy się, że kondycyjnie możemy mieć trochę problemów. Pod względem piłkarskim powinniśmy jednak przewyższać rywala, a tak niestety nie było - powiedział Maciej Bartoszek po porażce z KKS 1925 Kalisz (0:2).

Piłkarze Korony Kielce już na pierwszej rundzie Fortuna Pucharu Polski zakończyli swoją przygodę. Spadkowicz z PKO Ekstraklasy nie był wstanie przeciwstawić się drugoligowcowi. - Kalisz był dziś bardzo zdeterminowany, sporo faulował i z każdą minutą wybijał z nas chęć gry. Nam tego niestety zabrakło. Wiedzieliśmy w jakim momencie jesteśmy, spodziewaliśmy się, że kondycyjnie możemy mieć trochę problemów. Pod względem piłkarskim powinniśmy jednak przewyższać rywala, a tak niestety nie było. Mamy sporo materiału do analizy. Paradoksalnie lepiej, że taki mecz zdarzył się dziś, a nie za dwa tygodnie w lidze. Na pewno było widać brak zgrania, tego że drużyna jeszcze nie do końca się rozumie na boisku - zauważył szkoleniowiec "złocisto-krwistych".

- Cały czas staramy się pozyskać następnych piłkarzy, choćby do środka pola. Ale wiemy, że w naszej sytuacji finansowej nie jest to łatwa rzecz. Rozmawiamy z kilkoma zawodnikami, ale na razie nie jesteśmy w stanie spełnić ich oczekiwań. Jesteśmy jednak aktywni na rynku transferowym i na pewno do końca okienka tak będzie - podkreślił Bartoszek.Do inauguracji Fortuna 1. Ligi pozostały dwa tygodnie i do tego czasu "Koroniarze" potrzebują się zgrać.

źródło: korona-kielce.pl / własne


Avatar
Data publikacji: 16 sierpnia 2020, 10:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.