Samuel Umtiti: W Barcelonie spędziłem 4 lata w więzieniu

Samuel Umtiti wylał sporo żalu w kierunku FC Barcelony. Obrońca jest wypożyczony z Katalonii do Lecce.

- W Barcelonie spędziłem 4 lata w więzieniu. Na początku, po przeprowadzce do Hiszpanii czułem się szanowany i doceniany. Potem zdałem sobie sprawę, że nikt już we mnie nie wierzy - ujawnił Francuz swoje uczucia.

Piłkarz przed wyjazdem do Włoch, znalazł się w głębokiej rezerwie. Praktycznie wypchnięto Umtitiego do Lecce, które walczy o utrzymanie w Serie A. - Doskonale wiem, że sukces na tym etapie kariery jest wart mistrzostwa. To dobrze, bo w tym klubie znów odnalazłem swój uśmiech i jestem za to wdzięczny kibicom - zaznacza 29-latek.

Nie może dziwić, że żółto-czerwoni chcieliby zatrzymać 31-krotnego reprezentanta Trójkołowych. Alexandre Lacazette niedawno powiedział, iż byłby szczęśliwy, gdyby Umtiti zasilił Olympique Lyon.

- Jakiś czas temu mój przyjaciel Lacazette przyjechał do mnie na Via del Mare. Pomyśleliśmy, że przed przejściem na emeryturę dobrze byłoby pograć trochę więcej razem - dodaje. Jego kontakt w Blaugranie wygasa w czerwcu 2026 roku i nic nie wskazuje, że wytrwa do tego okresu.

Umtiti: "In Barcelona I spent 4 years in prison. I just wanted to feel appreciated and respected..." pic.twitter.com/TcJWaWrFfZ

— Barça Universal (@BarcaUniversal) May 25, 2023