Salomon Kalou odszedł z Botafogo


Iworyjczyk rozwiązał swój, pierwotnie trwający do końca 2021 roku kontrakt z brazylijskim Botafogo.
Zawodnik swoją przygodę z piłką zaczynał w swoim ojczystym kraju, w zespole ASEC Mimosas. Jednak już w wieku 17 lat trafił do Europy, a dokładnie do Holandii. Tam przywdział barwy Feyenoordu, jednakże został szybko wypożyczony do drużyny Excelsior. Po powrocie z wypożyczenia Iworyjczyk stał się podstawowym zawodnikiem drużyny z Rotterdamu. Grał w niej z sukcesami przez kolejne półtora roku, aż w styczniu 2006 roku został wypatrzony przez skautów londyńskiej Chelsea.
Transfer pomocnika wyniósł 4 miliony euro. W ekipie ze Stamford Bridge grał przez sześć i pół roku – rozgrywając 254 spotkania, strzelają 60 bramek i zaliczając 44 asysty. Po pobycie w deszczowej Anglii, Iworyjczyk szukał dalszych wyzwań i zdecydował się przejść do francuskiego Lille, spędził w niej dwa lata i poszedł szukać szczęścia i spełnienia gdzieś indziej. Tym razem wybór padł na Niemcy, a dokładnie na drużynę ze stolicy naszych zachodnich sąsiadów – Herthe Berlin. Pomocnik grał w niej przez sześć lat i dopiero w lipcu zeszłego roku zamienił Niemcy na Brazylię.
W trwających rozgrywkach 35-latek na boiskach brazylijskiej ekstraklasy pojawiał się 27 razy, strzelając zaledwie jednego gola.
W obecnym sezonie Botafogo zajmuje ostatnie miejsce w lidze, z dorobkiem zaledwie 27 punktów w 38 meczach.
Mimo zaawansowanego wieku można zakładać, że 35-latek nie będzie miał problemu ze znalezieniem sobie nowego pracodawcy.