Rozważania po zakończeniu sezonu: Bayern z tarczą czy na tarczy?

Z całą pewnością można stwierdzić, że właśnie zakończony sezon był nieudany dla Bayernu. Mistrzostwo Niemiec to jednak za mało. Jak w tym wszystkim może się odnaleźć bezstronny kibic?

Jeśli ktoś nie kibicuje Bawarczykom, to nie czuje on żalu, że Bayern praktycznie bez walki przegrał dwumecz z Barceloną w półfinale Ligi Mistrzów.

Wydawało się, że dzięki takiemu trenerowi jak Guardiola, Bayern jest w stanie wygrać Ligę Mistrzów. Jednak drugie podejście monachijczyków w tych rozgrywkach pod wodzą tego trenera i znowu porażka na etapie półfinałów, w tamtym roku z Realem Madryt, w tym roku z FC Barceloną.

Czyżby drużyny hiszpańskie prezentowały wyższy poziom i umiejętności, niż Bayern?

Chociaż może się wydawać, że skład Bawarczyków jest wypełniony gwiazdami, to jednak większość tych gwiazd gra w Bayernie zdecydowanie za długo. I przez to nie ma rotacji w składzie. A jak ważna jest rotacja, pokazują właśnie drużyny hiszpańskie.

Barcelona czy Real Madryt w każdym okienku transferowym sprowadzają wielkie gwiazdy, tworząc rotację w zespole. Nowi zawodnicy są głodni sukcesu, natomiast w Bayernie niektórzy piłkarze grają zdecydowanie za długo.

Siła ofensywna Barcelony wygląda zabójczo. Messi, Neymar i Suarez tworzą wielkie trio i mogą straszyć bramkarzy wszystkich drużyn na świecie. Bayern może za to w przedniej formacji pochwalić się tylko Robertem Lewandowskim, który do wirtuozów futbolu nie należy. I stąd wynika właśnie różnica między Bayernem i Barceloną, czy też między Bayernem i Realem Madryt.

Gdy dorzucimy do tego temperament, który towarzyszy drużynom z południa Europy, widzimy różnicę między wirtuozami futbolu z Barcelony, a grającymi “matematyczny” futbol piłkarzami z Monachium.

Smutno mi, że Bayern po raz kolejny rozczarował w Lidze Mistrzów. Może gdyby trener Guardiola zastosował inną taktykę w meczach z Barceloną, zobaczylibyśmy monachijczyków w finale Ligi Mistrzów.

Głos rozsądku podpowiada mi, że Bayern w tym sezonie nic nie osiągnął. Zdobycie mistrzostwa Niemiec to w zasadzie żaden sukces. Już od początku sezonu było wiadomo, że Bawarczycy bez żadnych problemów powinni wygrać Bundesligę. I zapewne sięgnęliby po to trofeum z każdym dowolnym trenerem.

No cóż, pozostaje obserwować przygotowania do nowego sezonu, który miejmy nadzieję będzie lepszy od poprzedniego w wykonaniu Bawarczyków.

W takiej drużynie jak Bayern patrzy się tylko na zdobyte trofea. Jaki mamy bilans? Jedynie mistrzostwo Niemiec, gdyż z Ligi Mistrzów i Pucharu Niemiec drużyna Bayernu po prostu odpadła.

Bardzo mnie ciekawi jakich transferów może dokonać Bayern tego lata. Ale to już temat na osobny artykuł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x