fot. ESPN FC
Udostępnij:

Rose wściekły na Tottenham

Danny Rose udzielił ostatnio wywiadu, w którym m.in skrytykował politykę transferową klubu. Padły mocne słowa i Anglik raczej nie może spodziewać się ciepłego przyjęcia przez fanów w trakcie pierwszego meczu nowego sezonu na White Hart Lane.

Z ust lewego obrońcy władze Kogutów mogły usłyszeć, że sprowadzają piłkarzy, których trzeba wyszukać w Google, by czegoś się o nich dowiedzieć. Ponadto, zawodnik dał do zrozumienia, jak wysoce jest niezadowolony z pensji jaką zarabia oraz skrytykował kilku kolegów z klubowej szatni.

Ne mówię, że mamy kupić 10 zawodników. - tłumaczy na łamach The Sun - Byłbym zachwycony, gdyby to było dwóch lub trzech, i to takich których nie trzeba wyszukać w Google, mówiąc: "Kto to jest?". Uważam, że potrzebujemy jednego lub dwóch nabytków, by wzmocnić skład. Nie kupuję pomysłu, że nie potrzebujemy nikogo.

Słowa Danny'ego Rose'a spotkały się z odzewem ze strony środowiska piłkarskiego. Najostrzejszym komentarzem popisał się Gary Neville.

 

Czy to oznacza, że Rose ma ochotę w najbliższym czasie zmienić pracodawcę? O możliwym transferze lewego obrońcy pisaliśmy TUTAJ. 

źródło: Mirror


Avatar
Data publikacji: 10 sierpnia 2017, 12:41
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.