Romelu Lukaku jest przekonany, kto zostanie selekcjonerem Belgii

Napastnik belgijskiej kadry i Interu, Romelu Lukaku powiedział, że Thierry Henry będzie kolejnym selekcjonerem reprezentacji Czerwonych Diabłów.

29-latek znalazł się w centrum uwagi podczas mundialu w Katarze, ponieważ jego niecelne trafienia z Chorwacją okazały się kluczowe przy ich wczesnym odpadnięciu. Lukaku wyraził też swoją opinię na temat Thierry'ego Henry'ego, wyrażając jednocześnie przekonanie, że Francuz będzie kolejnym trenerem belgijskiej drużyny narodowej.

- Dla mnie Henry jest faworytem do poprowadzenia Belgii. Nie mam żadnych wątpliwości. Mówię to otwarcie. Ma szacunek wszystkich graczy. Sam wygrał wszystko. Wie, jak do nas podchodzić. Zna drużynę, ligę, cały sztab. Dla mnie jest idealnym trenerem naszej reprezentacji - podkreślił.

- Uważam jednak, że Belgia nie powinna zaczynać od zera. Jak dotąd ta generacja nie wygrała niczego wielkiego. Nie sądzę, żeby federacja miała trenera, który chce wszystko zmienić i zacząć od zera. To nie jest dla mnie tego warte - tłumaczy Belg. Za Romelu Lukaku ciężki okres związany z kontuzją uda, przez którą był wyłączony od sierpnia.