Robert Lewandowski w pojedynku z Harrym Kanem

We wtorkowym meczu Ligi Mistrzów, Bayern Monachium zmierzy się w Londynie z ubiegłorocznym finalistą – Tottenhamem Hotspur. W wyborowej formie znajduje się Robert Lewandowski.

W sobotę reprezentant Polski zapisał kolejny rekord w 1. Bundeslidze. Robert Lewandowski zdobył swoją dziesiątą bramkę w szóstym spotkaniu w sezonie. Takim wyczynem nie może się poszczycić żaden z piłkarzy w historii. – Jest równie ważny dla Bayernu, co Harry Kane dla Tottenhamu. To dwaj najlepsi napastnicy na świecie – uważa Karl-Heinz Rummenigge. – Cieszymy się na ten mecz i chcemy zgarnąć pełną pulę punktów. Musimy postarać się zdominować naszych rywali przez więcej niż tylko 60 minut – dodaje Niko Kovac. W Bayernie Monachium sytuacja kadrowa jest klarowna, kontuzjowani wciąż pozostają jednak – Leon Goretzka oraz Fiete Arp. Zagraniczne media zapowiadają mecz w Londynie jako pojedynek naszego rodaka z Harrym Kanem, który zdążył już pięciokrotnie pokonać bramkarzy w Premier League. – Anglik to zawodnik, który potrafi zrobić wszystko. Dobrze utrzymuje się przy piłce, dobrze gra głową – zauważa szkoleniowiec Bayernu.

Przed dwoma tygodniami Tottenham Hotspur niespodziewanie zremisował z Olympiakosem Pireus (2:2), dlatego będzie dodatkowo zmotywowany, by przed własną publicznością sięgnąć po komplet punktów. Natomiast “Bawarczycy” bez trudu pokonali Crvenę Zvezdę Belgrad (3:0), a jedną z bramek zdobył Robert Lewandowski.