Przełamanie Korony Kielce na wyjazdach
Krzysztof Drobnik (Piłkarski Świat)
W kończącym 35. kolejkę Lotto Ekstraklasę spotkaniu Bruk-Bet Termalica Nieciecza przed własną publicznością musiała uznać wyższość Korony Kielce (0:2).
W 11. minucie Złocisto-Krwiści otrzymali rzut wolny na dwudziestym metrze od bramki. Do futbolówki podszedł pomocnik Mateusz Możdżeń i świetnym uderzeniem w samo okienko pokonał Krzysztofa Pilarza, który nawet nie próbował interweniować. Do wyrównania gospodarze powinni doprowadzić w końcówce pierwszej części, lecz strzał Davida Guby okazał się zbyt lekki.
Po zmianie stron oglądaliśmy niezwykle ciekawe starcie. Każda z drużyn chętnie podejmowała ataki. W 54. minucie aktywny dziś Mateusz Możdżeń podał do prawego defensora Bartosza Rymaniaka, a ten zza pola karnego huknął na bramkę, piłka dostała jeszcze lekkiego rykoszetu i mieliśmy wynik (0:2). Sędzia Zbigniew Dobrynin nie zaliczy z pewnością tego meczu do najlepszych. Bowiem w 68. minucie drugim żółtym kartonikiem ukarał obrońcę Rafała Grzelaka, ale jak pokazały powtórki, arbiter podjął pochopną decyzję i wyrzucił Koroniarza z boiska. Minęły ledwie dwie minuty, a Bruk-Bet odważnie zaatakował bramkę przyjezdnych. 26-letni Martin Miković z całej siły uderzył w stronę bramki, ale jego strzał odbił się od poprzeczki. Gospodarze do końca starali się iść za ciosem. Jednak podopieczni Macieja Bartoszka bardzo dobrze się spisywali w defensywie mimo gry w osłabieniu.
Korona Kielce zatem wskakuje na piątą lokatę i kolejne punkty postara się zdobył na własnej arenie z liderem Lotto Ekstraklasy, Legią Warszawa. Natomiast ekipa Marcina Węglewskiego u siebie zmierzy się z Jagiellonią Białystok.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Korona Kielce 0:2 (0:1)
Możdżeń 11′, Rymaniak 54′
Bruk-Bet: Pilarz – Fryc, Kupczak, Putiwcew, Guilherme – Babiarz, Jovanović – Miković (Nowak), Stefanik (Misak), Guba (D. Nowak) – Gutkovskis
Korona: Borjan – Rymaniak, Dejmek, Kwiecień (Palanca), Grzelak – Mrozik, Możdżeń – Kiełb, Cebula, Kotarzewski (Marković) – Górski (Aankour)
Sędzia: Zbigniew Dobrynin (Łódź)
Widzów: 3247
